Auto Hanki Mostowiak Mazda 626 GE – analiza wypadku

Mazda 626 GE była produkowana w latach 1992-97. Japońscy konstruktorzy w najczarniejszych snach nie przewidzieli, że ich błędy wyjdą na jaw czternaście lat po zakończeniu produkcji. 7 listopada 2011 r. auto nie wytrzymało próby zderzenia z pudłami kartonowymi. Połowa pasażerów zmarła.

Mazda 626 – niezawodna i niebezpieczna?

Śmierć Hanki Mostowiak a poziom bezpieczeństwa Mazdy

Mazda 626 GENa polskich drogach łatwo odnaleźć stare, acz wciąż dobrze sprawujące się egzemplarze Mazdy 626. Samochody te należały niegdyś do najchętniej sprowadzanych z zagranicy. Wśród zalet japońskiego auta wymieniano przede wszystkim niezawodność i względny komfort jazdy. W ofercie znajdowały się silniki benzynowe i diesle o pojemności od 1.8 do 2.5 litra i mocy od 75 do 166 KM. Wśród udogodnień, wymieniano fabrycznie montowane wspomaganie kierownicy. Co istotne, od 1995 r. zaczęto seryjnie montować poduszkę powietrzną kierowcy. Wiele wskazuje na to, że posiadał ją też egzemplarz, którym jechała Hanka Mostowiak, w pamiętnym 862. odcinku.

Dlaczego poduszka Mazdy 626 nie wystrzeliła?

Czy Hanka żyłaby, gdyby konstruktorzy nie popełnili błędu?

Mazda 626 GETragiczny w skutkach wypadek miał miejsce na niezbyt ruchliwej drodze. Kierująca Mazdą 626, Hanka Mostowiak, nie przekraczała dozwolonej prędkości, około 50 km/h. Nagle została zmuszona do wykonania ryzykownego manewru, ominięcia małoletniej rowerzystki, przejeżdżającej przez ulicę w niedozwolonym miejscu. Fani nieustannie pytają, co było powodem wypadku? Czyżby słabe umiejętności kierowcy? Czy gdyby w Maździe zasiadał np. Krzysztof Hołowczyc, uniknięcie zderzenia z pudłami kartonowymi byłoby możliwe?

Mazda 626 GE buja się na zakrętach

Mazda 626 GEUżytkownicy Mazdy 626 chwalą auto za precyzję prowadzenia. Zaznaczają jednak, że ma ono także swoje wady. Co istotne, samochód seryjnie wyposażony był koła z felgami o rozmiarze 14”. Koła sprawują się dobrze w codziennej eksploatacji, ale ze względu na niski prześwit i nieco zbyt miękkie zawieszenie, samochód często przechyla się na zakrętach. Mazda 626 ma skłonności do niebezpiecznego kołysania się zwłaszcza podczas jazdy z dużym obciążeniem. Przeanalizujmy sytuację. Podczas tragicznego wypadku, w samochodzie oprócz Hanki znajdowała się także jej siostra oraz kilka świątecznych prezentów, zakupionych uprzednio w galerii handlowej. Waga ładunku nie przekraczała kilkunastu kilogramów. To za mało, by wywołać turbulencje, ale nie znamy stanu technicznego auta.

Kartonowe pudła nie biorą udziału w testach EuroNCAP

Mazda 626 a poziom bezpieczeństwa kierowcy

pudła kartonoweNie możemy wykluczyć, iż utrata panowania nad samochodem przez Hankę Mostowiak, była nie tyle wynikiem wady pojazdu, co błędem kierowcy. Hanka nie przestrzegała zaleceń bezpieczeństwa, formułowanych przez ośrodki szkolenia kierowców. Prowadziła pojazd przez wiele godzin mimo zmęczenia. Pomiędzy podróżą do celu oraz powrotem, nie zachowała odpowiedniej ilości przerw na odpoczynek. Krótkie pauzy podczas jazdy były czynione zbyt rzadko (w trakcie emisji odcinka, zaledwie dwie przerwy). Zmęczenie kierowcy powodować może opóźnienie reakcji i niezdolność do odpowiedniej oceny sytuacji na drodze.

Czy kartony naprawde są niebezpieczne?

Organizacje przeprowadzające testy ignorują niebezpieczeństwo zderzenia z kartonami

Mazda 626 GEUtrata kontroli nad pojazdem zakończyła się pamiętną sceną uderzenia w stojące na poboczu kartonowe pudła. Kto umieścił kartony na poboczu ruchliwej drogi? Tę sprawę musi wyjaśnić prokuratura. Wśród podejrzanych wymienia się frywolnego wiejskiego zawadiakę Kisiela oraz chowających dawne urazy wobec ofiary, Barbarę i Lucjana Mostowiaków. Zdarzenie zwróciło uwagę szerokiej publiczności na żenujące zaniedbanie poczynione przez przedstawicieli organizacji przeprowadzających testy bezpieczeństwa pojazdów. Żadna organizacja, nawet EuroNCAP, nie przeprowadza testów zderzeniowych z kartonowymi pudłami. Wiadomo już, że z powodu tej ignorancji zginął już co najmniej jeden człowiek. Większość (wszystkie) samochody wyposażone w poduszkę powietrzną (tak jak serialowa Mazda) nie aktywują jej przy zderzeniu z kartonowymi pudłami. Fakt ten został potwierdzony przez niezależny zespół ekspertów.

Dlaczego akurat Hanka?

Mieszkańcy Grabiny boją się wyjeżdżać na ulicę

Mazda 626 GEZderzenie z pudłami kartonowymi nie powoduje uszkodzeń zewnętrznych samochodu. Nikt jak dotąd nie sprawdził jednak, jakie konsekwencje, owe zderzenie może mieć dla zdrowia kierowcy. Co interesujące, podróżująca wraz z Hanką pasażerka, doznała widocznego urazu głowy. Mimo to przeżyła i nie była nawet hospitalizowana. Czyżby Mazda 626 była samochodem, w którym bezpieczniej od kierowcy podróżuje pasażer?

Przyczyna wypadku Hanki – wnioski

Po przeprowadzeniu wnikliwych badań zdarzenia, niezależna grupa ekspertów doszła do wniosku, iż bezpośrednią przyczyną śmiertelnego wypadku Hanny Mostowiak był… inny serial TVP. Po dotarciu do tajnych archiwów stacji oraz protokołu (scenariusza) z planu serialu, okazało się, iż śmierć bohaterki nie była przypadkowa. Owe zdarzenie planowano już od dawna, a konkretnie od momentu podpisania przez aktorkę, wcielającą się w postać Hanki, kontraktu z twórcami innego serialu TVP 2. Oglądając zabawne perypetie bohaterów nowego serialu ,,Dwójki”, wszyscy prawdziwi Polacy powinni pamiętać, że to właśnie ten serial i ta uśmiechnięta rodzinka zgładziły Hankę Mostowiak. Tak, to oni, a nie bezpodstawnie oskarżana w procesie Mazda 626 GE, w rzeczywistości uznana swego czasu za auto bezpieczne.

 

 

zdjęcia: Świat Seriali, Mazda

 


Podobne wpisy:

Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!