Renault Megane Coupe Cabriolet – limitowana seria Floride 2012
Renault wprowadza na rynek europejski specjalną wersję modelu Megane Coupe Cabriolet. Edycja Floride 2012 nawiązuje do modelu z lat 60. Na polski rynek trafi tylko 25 egzemplarzy tego samochodu.
Floride 2012 – wyjątkowy kabriolet
Renault Mégane Coupé Cabriolet Floride 2012 będzie różnić się od wersji seryjnej dzięki skórzanej, dwubarwnej tapicerce. Skórą obszyto także kierownicę i deskę rozdzielczą. Trzeba przyznać, że świetnie połączono tu kolor kremowy z głęboką czerwienią. Gałka zmiany biegów ma kształt metalowej kuli. Podobnie jak wiele elementów, otrzymała emblemat, sugerujący wersję. Także nadwozie w kolorze kości słoniowej prezentuje się dobrze, kontrastując z czernią błyszczącego, panoramicznego dachu. Taki sam kolor jak nadwozie, otrzymają 17-calowe felgi. Stylistyka limitowanej edycji nawiązuje do lat 60., gdy po ulicach jeździł legendarny kabriolet Renault – Floride.
Renault Megane Coupe Cabriolet Floride 2012
Silnik 1.4 TCe 130 KM
Na środkowej konsoli każdego Renault Megane Coupe Floride 2012 znajdować się będzie emblemat z numerem seryjnym. Ma on duże znaczenie, gdyż limitowanych modeli będzie bardzo niewiele. Na polski rynek trafi zaledwie 25 egzemplarzy. Pięć z nich otrzyma inny kolor nadwozia – głęboką czerwień. Pod maską limitowanego Renault pracował będzie silnik 1.4 TCe 130 KM, co nie jest zaskoczeniem. W tę samą jednostkę Francuzi wyposażyli poprzednią limitowaną edycję Megane Coupe – Monaco GP (nasz test). Na liście wyposażenia Floride 2012 znajdzie się niemal wszystko, co może zaoferować producent, m.in.: sześć poduszek powietrznych (czołowe, boczne oraz zapobiegające zjawisku tzw. nurkowania), automatyczna, dwustrefowa klimatyzacja, karta Renault Hands Free, elektrycznie składane lusterka boczne, regulator-ogranicznik prędkości, system wspomagania parkowania tyłem, system nawigacji Carminat TomTom®.
Renault Megane Floride 2012 za 110 990 zł
Znamy już cenę limitowanej edycji w Polsce. Kabriolet będzie kosztował dokładnie 110 990 zł. To niemało, ale trudno spodziewać się, aby przedstawiciele Renault długo musieli czekać na zgłoszenia zamówień wszystkich 25 egzemplarzy. Zapisy właśnie się rozpoczynają.