Diesel bez dopłaty! Czy to możliwe?

Producenci samochodów przyzwyczaili nas do wyższych cen samochodów z silnikami wysokoprężnymi ( w porównaniu do jednostek benzynowych ).

Działanie to usprawiedliwia fakt, że koszty produkcji samochodów z silnikami diesla jest po prostu większy. Ze względu na większe obciążenia, układ korbowo-tłokowy, blok silnika i inne elementy muszą być wykonane z wytrzymalszych ( droższych ) materiałów.

W celu podniesienia osiągów silnika diesla montowana jest turbina, intercooler ( dodatkowy koszt ). Również wyciszenie silnika jest trudniejszym i kosztowniejszym zabiegiem niż w przypadku silników zasilanych benzynom.

Koszty, koszty, koszty – diesel musi być droższy! Tak jest w 99% modeli, pozostaje jednak jeszcze ten jeden procent! Tak – są auta, które mają osiągi porównywalne z wersjami benzynowymi i są tańsze!

Miejsce 1 – mistrz oszczędności Volkswagen Phaeton 3.0 TDI

Super luksusowa limuzyna pod względem wyposażenia i technologi jest bardziej zbliżona do Bentley-a ( ta sama płyta podłogowa ) niż do konkurencyjnych modeli Mercedesa(S-Klasa), BMW ( seria 7 ) , czy Audi  A8.

W Phaetonie zastosowano mnóstwo nowinek technicznych (np. bezwiewny system klimatyzowania wnętrza, niespotykane do tej pory wyciszenie auta, inteligentny system spryskiwaczy i wiele, wiele innych), które na kilka lat dały Phaetonowi miano najbardziej zaawansowanej technicznie limuzyny.

Jak się okazuje, Phaeton do idealne auto dla… skąpca! ( posiadającego ok 400 tyś pln na zakup samochodu 🙂 ) Nie dość, że doskonały diesel 3.0 V6 TDI dorównuję osiągami wersji benzynowej, to jeszcze jest tańszy w zakupie o 26 100 PLN!

Kto kupi Phaetona 3.6 FSI ? Trudno powiedzieć, może ten model jest tylko w katalogu, a faktycznie nie jest produkowany 🙂 Nie chodzi o oszczędności, jak ktoś wydaje prawie 400 tys. na auto to stać go też na paliwo – ale po co dopłacać za gorszy silnik?

Miejsce 2 – Mercedes Klasa B 200 CDI – tańszy i mocniejszy!

W tym wypadku samochód z silnikiem wysokoprężnym jest nie tylko tańszy ale również mocniejszy! W innych przypadkach silniki benzynowe mają więcej koni mechanicznych, ale diesel przewyższa je wysokością momentu obrotowego – w sumie jednostki są porównywalne.

W tym przypadku, auto z silnikiem diesla będzie dużo dynamiczniejsze niż wynika to z danych katalogowych.

Kto kupi B-klasę z dwulitrowym silnikiem benzynowym? Nie wiem! Może miłośnik -szaleniec spec od instalacji gazowych?

Miejsce 3 – BMW 740d

Oba porównywany modele ( 740i , 740d ) są wyposażone w nowoczesne sześciocylindrowe silniki o pojemności trzech litrów.

Jednostka benzynowa jest doładowana, przekłada się to na znakomite parametry silnika. Maksymalny moment obrotowy wynoszący aż 450 Nm jest dostępny w bardzo szerokim zakresie obrotów ( 1500-4500 ).

Diesel – supernowoczesna jednostka z podwójnym doładowaniem, przekracza granicę 100KM uzyskanych z każdego litra pojemności! Pomimo odrobinę słabszych osiągów, w praktyce jest zupełnie porównywalny z jednostką benzynową. Przy najczęściej używanych prędkościach obrotowych silnika ( 1500-2500 obr./m ) silnik ten posiada moment obrotowy wnoszący aż 600Nm ( 150 Nm więcej niż w 740i ).

Oba silniki są fantastyczne, ale biorąc pod uwagę koszty – benzyna pozostaje dla fanatyków rzędowych szóstek BMW.

Miejsce 4 – Mercedes Klasa E 350 CDI

Najnowszą wersję Mercedesa klasy E wyposażoną w silnik diesla o mocy 231 KM zestawiliśmy z nowoczesnym silnikiem benzynowym 350 CGI o mocy aż 292 KM!

Pomimo przewagi 61KM silnik benzynowy oferuje bardzo zbliżone osiągi do jednostki wysokoprężnej. Jest to zasługą wysokiego momentu obrotowego silnika CDI, przekładającego się w praktyce na dużą elastyczność silnika.

Z pewnością droższy ( wg. mnie – gorszy ) Mercedes E 350 CGI będzie się cieszył sporym zainteresowaniem. Dlaczego? Czasem nie wypada jeździć dieslem – jak dobry by nie był!

Miejsce 5 – Volkswagen Touareg 3.0 TDI

Ostanie miejsce w naszym podsumowaniu zajął luksusowy Touareg od Volkswagena. Auto jest wyposażone w takie same silniki jak Phaeton ( zajmujący 1 miejsce ). Ciekawostką jest cena która w tym przypadku jest taka sama dla obu aut( Phaeton TDI był 26 100 pln tańszy od 3.6 FSI. Ale i tak to jest ciekawa oferta!

W tego typu autach ( dużych i ciężkich ) diesel ma dodatkową zaletę – przy autostradowej jeździe ma znacznie większy zasięg.

Kupno wersji z silnikiem 3.6 FSI jest szalonym pomysłem ale… Jeśli ktoś bardzo mało jeździ i pojazd traktuje bardzo brutalnie – wolnossące FSI jest dla niego!

Zapomnijmy o ,,dziadowskich” oszczędnościach

Część drogich samochodów benzynowych ma ,,przestrzelnone” ceny z jednego powodu – potencjalny właściciel może nie myśleć o jakiś ,,drobnych” oszczędnościach. Chce mieć auto benzynowe i tyle. Płaci ekstra, raz w salonie, wiele razy na stacji, i… ostani raz przy odsprzedaży 🙂 Płaci bo…kto bogatemu zabroni!