Honda Jazz – auto miejskie po japońsku
Honda nie miała wielkiego doświadczenia w tworzeniu małych aut miejskich. Mimo to wiedza zdobyta w innych segmentach rynku, pozwoliła Japończykom stworzyć hatchbacka, który może zagrozić europejskim konkurentom. Oto model Jazz.
Jazz powrócił po 16 latach
Większość Europejczyków kojarzy Hondę Jazz z obecną lub poprzednią generacją auta. Nie były to jednak pierwsze hatchbacki, które występowały w cenniku japońskiej marki pod tą nazwą. W 1981 roku Honda zaprezentowała trzydrzwiowe, małe auto miejskie, które miało się stać odpowiedzią na zakorkowane ulice dużych miast. Po 5 latach dalekowschodnia firma postanowił wycofać się z produkcji modelu. Przyczyną była sprzedaż, która nie osiągnęła nawet minimalnych założeń. Na powrót plakietki Jazz klienci musieli poczekać aż 16 lat. W roku 2002 w Genewie Japończycy pokazali 5-drzwiowego hatchbacka. Auto w przeciwieństwie do poprzednika odniosło sukces. Dzięki temu po 6 latach Honda zaprezentowała trzecią generację.
Mała Honda – uporządkowana nowoczesność
Wygląd Jazza jest świetnym przykładem na to, że japońskich stylistów stać na stworzenie ładnego auta. Zarówno przód, jak i bok, czy tył emanują nowoczesną linią, która momentami może być posądzona o nutę sportowego charakteru. Kluczową rolę odgrywa także uporządkowanie. W tej sylwetce nie ma miejsca na awangardowe, czy nowatorskie rozwiązania, jednak tym samym do maksimum dopieszczono funkcjonalność i praktyczność. Popatrzcie tylko na przeciągniętą linię okien. Dzięki temu kierowca otrzymuje poszerzoną widoczność zarówno z przodu, jak i z tyłu. Mała Honda to także auto uniwersalne. Neutralna stylistyka powoduje, że za kierownicą może zasiąść emeryt, student, czy młoda matka.
Wysoka jakość i atrakcyjna forma
We wnętrzu Jazza panuje bardzo przyjemna atmosfera. Każdy z elementów deski rozdzielczej dobrze się prezentuje i jest wykonany z wysokiej jakości plastiku. Wygląd kabiny pasażerskiej, identycznie jak w przypadku karoserii, jest wyrazem uporządkowanej nowoczesności. W efekcie kierowca nie będzie musiał narzekać na stylistyczną nudę, a jednocześnie intuicyjnie odnajdzie wszystkie, potrzebne przyciski. Bardzo rasowo wyglądają małe zegary, których skalowanie i wskazówki są podświetlone na czerwono. Razić może tylko wyraźna dominacja ciemnych kolorów.
Maksymalna pojemność bagażowa Jazza – 1320 litrów!
Podczas tworzenia płyty podłogowej Jazza Japończycy wykonali ciekawy manewr. Mianowicie przesunęli każde z kół tak, aby znajdowało się niemalże w rogu karoserii. Rozwiązanie przynosi dwa skutki. Po pierwsze powoduje, że auto zyskuje na stateczności i jakości prowadzenia. Po drugie maksymalnie rozciągany jest rozstaw osi i zyskuje na tym przestrzeń wewnątrz kabiny. W efekcie mimo iż Jazz ma krótsze niż Polo nadwozie, może zaoferować pasażerom więcej przestrzeni i bardziej pojemny bagażnik. Kufer Hondy liczy 337 litrów. Przy złożonej kanapie z tyłu pojemność zwiększa się do 1320 litrów. Oba wyniki są świetne jak na klasę małych hatchbacków.
Jazz jest napędzany silnikami i-VTEC
Najmniejsza Honda jest autem typowo miejskim. Japończycy doszli zatem do wniosku, że najbardziej sensownym rozwiązaniem jest wykorzystanie trzech silników benzynowych. Słabszy ma pojemność 1,2-litra i generuje 90 koni mechanicznych. Spora moc jednostki daje rozsądne przyspieszenie i jednocześnie usatysfakcjonuje kierowcę pod względem wyników spalania. 6,6 litra benzyny na sto kilometrów w mieście to wynik bardzo dobry.
Większą krzepę proponuje motor 1,4 i-VTEC. W tym przypadku ważące niespełna 1100 kilogramów auto jest napędzane stadem 100 koni mechanicznych. W efekcie 100 km/h pojawi się na liczniku Jazza po 11,4 sekundy, a średnie spalanie nieznacznie wzrośnie w stosunku do jednostki 1,2.
Jazz Hybrid – 1.3 IMA CVT
Nowością w segmencie małych aut miejskich jest wprowadzenie do oferty napędu hybrydowego. W małej Hondzie podstawą układu jest 1,3-litrowy silnik benzynowy, który wspiera motor elektryczny. Sprawna współpraca jednostek powoduje, że spalanie w mieście może spaść nawet do niespełna 5 litrów benzyny na sto kilometrów. Co więcej auto jednocześnie zachowuje przyzwoite osiągi. Przyspieszenie do 100 km/h jest kwestią 12,2 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 175 km/h.
Honda Jazz – dane techniczne |
||||
Silnik | Moc / Mom. obr. | Przysp. | Pr. maks. | Spalanie* |
1,2 i-VTEC | 90 KM / 114 Nm | 12,6 s. | 177 km/h | 6,6 / 4,6 / 5,3 |
1,4 i-VTEC | 100 KM / 127 Nm | 11,4 s. | 182 km/h | 6,6 / 4,8 / 5,5 |
1,4 i-VTEC CVT | 100 KM / 127 Nm | 12,6 s. | 175 km/h | 6,7 / 4,6 / 5,4 |
1,3 IMA CVT | 88 KM / 121 Nm** | 12,2 s. | 175 km/h | 4,6 / 4,4 / 4,5 |
* spalanie w mieście / w trasie / średnio
** wartości dotyczą jednostki benzynowej, dodatkowo 14 KM i 78 Nm dostarczane przez motor elektryczny
Jazz nie jest tani, ale wiele oferuje
Podstawowy pakiet wyposażenia proponowany przez Hondę nosi nazwę S. W jego ramach klient otrzymuje elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu, elektrycznie sterowane lusterka, centralny zamek, radio z RDS i CD, wejście AUX, ABS, EBD, kontrolę stabilności VSA, sześć poduszek powietrznych oraz system ISOFIX. Nieco droższa jest wersja Trend. Za dopłatą od 2 do 4 tysięcy złotych Jazz będzie posiadał manualną klimatyzację i system wspomagania siły hamowania BA. Oczko wyżej znajduje się model Comfort, który posiada 15-calowe felgi aluminiowe, klimatyzację automatyczną, regulowaną wysokość fotela kierowcy i wielofunkcyjną kierownicę.
Najlepiej wyposażona wersja Jazza to Elegance. Za kwotę minimum 62.500 złotych klient japońskiej firmy dostanie panoramiczne, szklane okno dachowe, czujnik deszczu, 16-calowe felgi aluminiowe, skórzaną kierownicę, tempomat, alarm oraz system wspomagający ruszanie na wzniesieniu HSA.
Honda Jazz – cennik |
||||
Silnik | S | Trend | Comfort | Elegance |
1,2 i-VTEC | 49.900 zł | 53.900 zł | brak | brak |
1,4 i-VTEC | 53.900 zł | 55.900 zł | 58.500 zł | 62.500 zł |
1,4 i-VTEC CVT | 57.900 zł | 59.900 zł | 62.500 zł | 66.500 zł |
1,3 IMA CVT | brak | brak | 67.900 zł | 72.900 zł |
Podstawowy Jazz droższy od Polo
Japończycy bardzo wysoko wycenili Jazza. Wersja podstawowa kosztująca niespełna 50 tysięcy złotych jest droższa o prawie tysiąc złotych od podobnie wyposażonego Polo i ponad 3 tysiące złotych od Forda Fiesty. O ile jednak nie opłaca się kupić Hondy w wersji podstawowej, o tyle identycznie jak u Civica relacja ta zmienia się wraz ze wzrostem poziomu wyposażenia. Gdy wybierzecie Jazza Elegance, z powodzeniem uda się wam zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych w stosunku do większości rynkowych konkurentów.
Podsumowanie
Jazz to przede wszystkim małe autko z bardzo obszernym wnętrzem, które dysponuje nowoczesną i jednocześnie atrakcyjną stylistyką. Poza tym charakteryzuje się niską awaryjnością, a w bogatszej wersji stanowi ofertę, którą warto rozważyć. W Polsce hatchback Hondy ma jeszcze jedną zaletę. W przeciwieństwie do Polo, Clio, czy Ibizy, Jazz nadal jest dosyć rzadki na ulicach miast. Być może i Japończycy nie wykonali tym modelem potężnego kroku wprzód, jednak jest to solidny kroczek we właściwą stronę.