Airbag dla motocyklisty
Każdy z nas słyszał chociaż raz o tragicznym wypadku z udziałem motocyklisty. Podczas takich wypadków, kierujący motocyklem ma nieduże szanse, aby wyjść z niego cało. Przede wszystkim dlatego, że motocyklem nie jeździ się przecież 50 km/h…
Moc motocykli i bardzo łatwa możliwość rozwinięcia prędkości do 200km/h sprawia, że okazja do szaleństw jest ogromna. W razie zderzenia motocyklisty z samochodem bądź drzewem, a nawet „po prostu” przewrócenia się motocyklu przy takiej prędkości – kark i kręgosłup nie ma szans. Całą energię siły uderzenia odbiera motocyklista.
Znane marki motoryzacyjne zaczęły pracować i ulepszać poduszki powietrzne właśnie dla tych najbardziej narażonych na wypadki uczestników ruchu. W razie wypadku taka poduszka wypełnia się natychmiast powietrzem chroniąc właśnie kark i kręgosłup. Jedna z propozycji pochodzi z Mediolanu. Włoska firma przygotowała ją w dwóch wersjach: dla kobiet i mężczyzn. Sprzedaż kamizelek ma ruszyć w listopadzie. Ceny to od 390 do 590 euro – w zależności od modelu.
Jak działa poduszka powietrzna w kasku motocyklisty?
Poduszka powietrzna w kasku – hiszpańskiej firmy APC – po uruchomieniu rozwija się dookoła karku, chroniąc jego boki i tył – wychylenie głowy do przodu przód jest najczęściej ograniczone częścią szczękową kasku, więc airbag chroni te najbardziej narażone na uszkodzenie okolice. Dzięki takiemu ułożeniu stabilizuje głowę motocyklisty, zmniejszając obciążenia, które musi wytrzymać kręgosłup.
Czy możemy powiedzieć, ze poduszka powietrzna w kasku i ta w kurtce zakończy tragiczne żniwo, jakie zbierają wypadki motocyklistów? W kliku procentach może to pomóc, ale same wynalazki nie pomogą, jeśli podejście motocyklistów do odpowiedzialnej i bezpiecznej jazdy się nie zmieni. Wciąż zapominają o tym, że rozpędzając swoją maszynę do 200 km/h, nie odpowiadają jedynie za siebie, a również za innych. Tym bardziej na naszych polskich drogach 200km/h graniczy z szaleństwem!