Test: Peugeot 308 1.6 HDI. Agresywny? Tylko z wyglądu!
Na pierwszy rzut oka, nowy Peugeot 308 prezentuje się bardzo dynamicznie, wręcz agresywnie. Jednak testowy model 1.6 HDI Blue Lion najlepiej czuje się przy spokojnej jeździe w trasie, zapewnia wysoki komfort oraz bardzo niskie spalanie.
Wyróżnia się w tłumie
Trzeba przyznać, że design 308-ki po liftingu jest efektowny. To niby takie zwykłe auto, zwyczajny kompakt, a jednak na tle konkurencji auto się wyróżnia. Podobnie jak w modelu 207, zastosowano bardzo długie i wąskie przednie reflektory oraz duży ozdobny grill.
Przetestowaliśmy jedną z najciekawszych wersji – 112 konnego diesla 1.6 HDI. Zazwyczaj auta z silnikami wysokoprężnymi najlepiej sprawdzają się w trasie – nie inaczej jest w tym wypadku, jednak nie tylko ze względu na silnik. Peugeot 308 ma kilka cech, dzięki którym, nawet najdalsze podróże są przyjemne.
Przyjemność – słowo klucz
Nie mogę się za bardzo przyczepić do projektu wnętrza VW Golfa czy Hyunaia i30. Jednak jeśli usiądziemy za kierownicą Peugeota 308 Premium zobaczymy, że w kompakcie może być … przytulnie. Jasne wnętrze, przyjemny w dotyku kokpit, eleganckie zegary, bardzo bogate wyposażenie i…coś jeszcze. Zapach? Klimat? Aura? Energia? Nie wiem co to jest – ale we wnętrzu testowej 308-ki było coś, czego nie ma w ,,technicznych” autach niemieckich czy koreańskich. Może producent nasączył wnętrze jakimś afrodyzjakiem? Nie ważne co to jest – ważne, że działa.
Jak działa wnętrze Peugeot-a 308 Premium? Wyjaśnię to na przykładzie. Auto testowe odebrałem późnym popołudniem, w piątek poprzedzający weekend majowy. Miałem do przejechania trasę Warszawa – Łódź – około 130 km, zwykły czas przejazdu 2 godziny. Jechałem 5 godzin – w korkach, w tłoku. W jakiś niewyjaśniony, magiczny sposób, stres i agresja innych kierowców (której w takich warunkach nie brakuje) nie przenikała do wnętrza 308-ki. W jasnym, świetnie klimatyzowanym wnętrzu, mogłem w spokoju posłuchać ulubionej muzyki – prawie relaks! Po takiej trasie powinienem być zupełnie znużony i wyczerpany – nie byłem!
Choć, czasem nie zwracamy na to uwagi, ładne i przyjemne wnętrze jest w sumie bardzo ważnym elementem auta. Przecież to tu siedzimy godzinami niemal bez ruchu, to tu stresujemy się w korkach i przy fotoradarach. Na każdą minutę oglądania auta z zewnątrz, przypada godzina oglądania wnętrza pojazdu!
Są też wady…
Ogólnie wnętrze 308-ki zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie, jednak nie jest idealne. Nieco za duża, i za mało wyprofilowana kierownica nie jest zbyt wygodna w użyciu. Z tyłu nie ma zbyt wiele miejsca nad głowami pasażerów (przy swoich 182 cm wzrostu niemal dotykałem dachu).
Najgorsza jednak jest … przednia szyba. Niestety nie udało nam się zrobić dobrej fotografii ilustrującej to ,,zjawisko” – postaram się opisać problem. Górna cześć kokpitu jest dwukolorowa. Jak wiadomo różne tworzywa, różnie obijają promienie słoneczne. Dlatego jadąc w słoneczny dzień, na wysokości oczu kierowcy, na przedniej szybie jest widoczna jest ,,granica”. Poniżej owej ,,granicy” szyba jest ciemna, a powyżej jaśniejsza. Nie wiem jak to mogło ,,umknąć” projektantom – wystarczyło zrobić górną część kokpitu z jednorodnego materiału… Co prawda można się do tego przyzwyczaić ale pewien niesmak pozostaje…
Bogate wyposażenie
Testowy Peugeot 308 był w najbogatszej wersji wyposażeniowej – Premium. Na liście wyposażenia standardowego znalazła się min. dwustrefowa klimatyzacja, komplet poduszek powietrznych i systemów bezpieczeństwa. Dodatkowo, testowy egzemplarz, wyposażono min. w nawigację satelitarną i okno dachowe.
Szklany dach panoramiczny o wdzięcznej nazwie Cielo to bardzo ciekawy dodatek. Z jednej strony, kosztuje tylko 1750 PLN, z drugiej zaś znacznie zwiększa ,,przyjemność” jadących z tyłu pasażerów.
Cieszy fakt, że Peugeot zastosował ,,rozsądną” cenę za ten (i nie tylko) element wyposażenia dodatkowego. Nie tak dawno takie ,,wodotryski” kosztowały ponad 10 tys. PLN, nawet obecnie, w wielu konkurencyjnych modelach okno dachowe kosztuje nawet 4000-5000PLN. A tu proszę – 1750 PLN za duże okno dachowe z elektrycznie sterowaną roletą – super!
Warto również rozważyć zakup opcji WIP NAV. Kolorowa nawigacja satelitarna (koszt 3300 PLN) jest prosta w obsłudze i ma kilka ciekawych funkcji takich jak: asystent pasa ruchu czy jednoczesny podgląd 3 wariantów tras. Dokładność map nie jest rewelacyjna, szczególnie w mniejszych miejscowościach. Jednak urządzenie Peugeota nadrabia dużym, czytelnym wyświetlaczem oraz prostym interfejsem.
1.6 HDI – 1500 km na jednym baku – test spalania
112 konna wersja znanej jednostki 1.6 HDI to idealny kompromis pomiędzy dobrymi osiągami a niskim spalaniem. Maksymalny moment obrotowy wynoszący 270 Nm jest osiągany już przy 1750 obr./m zapewnia dość dobre wrażenia z jazdy. Testowana wersja przyspiesza do 100km/h w 11,4 sekundy oraz osiąga prędkość 192 km/h. Teoretycznie nie są to rewelacyjne wyniki, jednak w praktyce, elastyczny 1.6 HDI jest w zupełności wystarczający.
Silnik testowego Peugeot-a pracuje bardzo cicho i praktycznie zupełnie bezwibracyjnie – jednak jego największą zaletą jest niskie spalanie. Podczas całego testu, auto spaliło średnio 5,3 litra / 100km – to bardzo dobry wynik. Dzięki niskiemu spalaniu oraz pojemnemu (60 litrów) zbiornikowi paliwa, bez problemu można przejechać na jednym tankowaniu ponad 1000 km. Mało tego, kierowcy którzy są w stanie na dłużą metę jechać bardzo ekonomicznie, mogą teoretycznie przejechać nawet 1500 km na jednym tankowaniu(katalogowe spalanie w trasie wynosi 3,9l/100km)!
Miękko i niezbyt precyzyjnie
Nawet 17 calowe felgi i opony do dość niskim profilu nie są w stanie ,,usztywnić” miękkiego zawieszenia 308-ki. Komfort jazdy jest znakomity, zabrakło jednak precyzji w prowadzeniu. Auto z opóźnieniem reaguje na ruchy kierownicy i nie daje pewności w dynamiczniejszej jeździe. Jest to widoczne szczególnie przy większych prędkościach, kierowca ma wrażenie, że auto płynie a nie jedzie. Jeśli jedziemy na wprost – super – jeśli trzeba kogoś wyminąć – 308-ka dość mocno się wychyla na zakrętach. W ekstremalnych sytuacjach (podczas ostrego skrętu) będziemy po prostu jechać na 3 kołach i liczyć na szybką reakcję ESP. Jeśli poszukujesz wrażeń za kierownicą – szukaj innego auta. Szukasz komfortu i przyjemności? Przejedź się 308-ką 1.6 HDI.
Trasa – czyli żywioł Peugeot 308 HDI
Testowy Peugeot 308 1.6 HDI posiada wszystkie cechy samochodu na dalekie trasy: przyjemne wnętrze, wysoki komfort jazdy, bogate wyposażenie, ekonomiczny silnik. W dalekiej trasie przyda się pełnowymiarowe koło zapasowe oraz zbiornik paliwa umożliwiający przejechanie grubo ponad 1000km. Jeśli chcemy podróżować z kompletem pasażerów, znacznie lepiej wybrać wersję kombi, posiada znaczenie większy bagażnik oraz więcej miejsca dla pasażerów tylnej kanapy.
Podsumowanie
Peugeot 308 to typowe francuskie auto – ładne, wygodne, komfortowe, idealne do spokojnej jazdy. Wysokoprężne odmiany 308-ki to idealne auta na dalekie trasy – ciche, komfortowe, bardzo ekonomiczne. Auto z silnikiem 1.6 HDI o mocy 112 KM można nabyć tylko w najbogatszej wersji wyposażeniowej – PREMIUM – cena 77 tys. PLN. To spora kwota, jednak biorąc pod uwagę niemiecką konkurencję np. Opla Astrę 1.7 CDTI nie jest to zła oferta. Tym bardziej, że 308-ka w wersji PREMIUM ma praktycznie pełne wyposażenie, a za dodatkowe elementy, takie jak np. okno dachowe, zapłacimy mniej niż u konkurencji.
Peugeot 308 1.6 HDI FAP Blue Lion – dane techniczne |
|||||||||||||||||||||||||||||||
|
|