Test: Opel Astra 1.6 Ecotec – 115 KM

Nowy model Opla Astry prezentuję się bardzo interesująco. Ciekawy design, obszerne wnętrze i… słabiutki silnik 1.6.

Główna zaleta – nowoczesny design

Nie da się ukryć, że auto prezentuje się bardzo ciekawie. Nowoczesny projekt nadwozia, przykuwa uwagę dynamiczną, nieco agresywną linią. Samochód jest duży, Opel Vectra B produkowany w latach 1995-2001 jest tylko 8 cm dłuższy! Wielkość nadwozia pozytywnie wpływa na ilość miejsca dla pasażerów.

Wnętrze – obszerne i nowoczesne

Odważny projekt wnętrza robi duże wrażenie… na pierwszy rzut oka! Niestety materiały użyte to wykończenia kokpitu są przeciętnej jakości i w tym wypadku jest to bardzo widoczne. Plastik który imituje aluminium wygląda słabo, wręcz… tandetnie. Pomimo słabej jakości materiałów na tle konkurencji, wnętrze i tak prezentuję się przyzwoicie.

Wygodny kompakt – a jednak jest to możliwe!

Duża przestrzeń dla kierowcy i pasażerów, wygodne fotele, przyzwoity bagażnik. Pod tym względem nowa Astra bardzo nam się spodobała. Fotel kierowcy ma wystarczającą regulację, umożliwiająca zajęcie komfortowej pozycji większości kierowców. Wielofunkcyjna kierownica posiada wyjątkowo duży zakres regulacji (w dwóch płaszczyznach), przyjemnie leży w dłoniach…super! Kolejna zaleta wnętrza – widoczność. Dzięki dużej powierzchni szyb ( ciekawe i praktyczne są małe trójkątne przeszklenia z przodu i z tyły auta ) nie mamy objawów klaustrofobii dobrze znanych z innych modeli popularnych kompaktów. Ciekawym rozwiązaniem jest system flex-fix ( dopłata 3200 pln) umożliwiający łatwy transport rowerów.

Zalety wnętrza

  • ciekawy design
  • duża ilość miejsca, dobra widoczność
  • wygodne fotele
  • pojemny bagażnik
  • dobre wyciszenie ( nie silnika )

Wady

  • niska jakość materiałów
  • za duża ilość przycisków do sterowania klimatyzacją, radiem

Zawieszenie jest optymalnie zestrojone, pozwala na dynamiczną i komfortową jazdę. Opcjonalnie można zamówić zawieszenie FlexRide. Możliwy jest wówczas wybór jednego z 3 trybów jazdy.

Tryb sportowy ( Sport ) : dostosowuje samochód do dynamicznego stylu jazdy. Amortyzatory są utwardzane, zmniejszana jest czułość układu kierowniczego. Zmieniana jest charakterystyka pracy automatycznej skrzyni biegów, redukcja biegów jest wówczas szybsza.

Tryb komfortowy ( Tour ) : Służy do spokojnej, relaksacyjnej jazdy. Po jego uaktywnieniu amortyzatory silniej wytłumiają nierówności drogi.

Tryb standardowy ( Standard – domyślny ) – Automatycznie dostosowuje zawieszenie do warunków na drodze i prędkości jazdy. Układ sterowania trybem jazdy ( DMC ) gromadzi dane z poszczególnych podzespołów podwozia i układu jezdnego, zapewniając natychmiastową reakcje na odbierane sygnały. Jeśli kierowca zdecyduję się na sportową jazdę po krętej drodze albo gwałtownie wciśnie pedał gazu system DMC automatycznie zmieni trym Standardowy na Sportowy.
Rozwiązanie bardzo ciekawe, szczególnie, że dopłata za ten element zawieszenia wynosi tylko 3300 PLN.

Układ napędowy – test drogowy

Testowany egzemplarz był wyposażony w wolnossący silnik o pojemności 1.6 litra i mocy 115 KM. Teoretycznie powinien w zupełności wystarczyć do spokojnej jazdy – niestety – nie wystarcza!

Silnik jest głośny, paliwożerny i wyjątkowo mało dynamiczny. Maksymalny moment obrotowy wynoszący 155 Nm jest osiągany dopiero przy 4 tys. obr./m.

Co to oznacza w praktyce? Jeśli silnik ma niższą prędkość obrotową – auto po prostu prawie nie przyspiesza. Elastyczność na wyższych biegach, cicha jazda po autostradach, wyprzedzanie – możemy o tym zapomnieć! Przy okazji warto wspomnieć, że osiągnięcie średniego spalania podawanego przez producenta ( 6,3 l /100km ) jest zupełnie nierealne. To raczej zużycie przy stałem prędkości 90 km/h. Przy spokojnej jeździe komputer wskazuję ok 2 litry więcej na każde 100km.

Przy kupnie nowej Astry z listy dostępnych silników trzeba po prostu wykreślić jednostki 1.4 ECOTEC i 1.6 ECOTEC. Warte grzechu są tylko diesle ( dopłata min. 10 tys. PLN) i turbodoładowane jednostki benzynowe. Konkurencyjne kompakty o mocy 100-120 KM reprezentują zupełnie inny poziom technologii. Nie mówię tylko o nowym silniku ze stajni Volswagena ( 1.2 TSI ) który wyznacza nowe standardy. Ale np. Renault Megane, Ford Focus, Peugeot 308 wyposażone w silniki benzynowe 1.6 nawet jeśli nie oferują lepszych osiągów, to jeśli chodzi o kulturę pracy przewyższają jednostki Opla o dwie dekady…

Nie wiem, czy to kwestia ,,niedotartego” egzemplarza, ale w testowanym samochodzie pojawiały się problemy z wrzuceniem pierwszego biegu. W ogóle skrzynia biegów działała mało precyzyjnie, czy w słabym kompakcie za ponad 70 tys. PLN jest to dopuszczalne?

Astra 1.6 Ecotec – dla kogo?

Dla nikogo! Nowa Astra to fajny samochód, jeśli nie wybierzemy któregoś w wolnossących silników benzynowych. Ciekawe nadwozie, obszerne wnętrze, dobre zawieszenie… Nie ma wyjścia trzeba zagryźć zęby i dopłacić do diesla ( 110 konny 1.7 CDTI – dopłata 10 tys. PLN ) lub turbo-benzyny ( 140 konny 1.4 – dopłata 5 tys. PLN ).

Ciekawostka – za dopłatą 5 tys. PLN możemy doposażyć Astrę 1.6 w skrzynię automatyczną skutecznie ograniczającą dynamikę ( już mizerną ) i zwiększającą znacznie zużycie paliwa. Opcja ciekawa dla… masochistów!

Nowa Astra (5- drzwiowa ) 1.6 EcoTec – dane techniczne
Silnik – pojemność / typ / cylindry / zawory 1598cm3 / benz. / R4 / 16
Moc maksymalna (kW/KM/obr./min) 85/ 115 / 6000
Maks. mom. obrotowy (Nm/obr./min) 155/4000
Prędkość maksymalna 188
Skrzynia biegów/napęd na koła man. 5 / przednie
Przyspieszenie 0-100 km/h 11,7 s
Średnie zużycie paliwa 6,3 l / 100km
Pojemność bagażnika 380 l
Masa własna / ładowność; 1396 kg / 575 kg
Cena katalogowa(wersja Cosmo) 71 500 PLN

Podobne wpisy:

Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!