Instalacja LPG – jaką wybrać i kiedy to się opłaca?
W obliczu stale rosnących cen benzyny, wielu kierowców szuka rozwiązań, pozwalających podróżować taniej. Najbardziej popularnym sposobem jest zastosowanie w swoim samochodzie instalacji LPG. Koszt paliwa gazowego jest średnio o połowę niższy od ceny benzyny. Wydawać by się mogło – paliwo prawie idealne. Nie ma jednak róży bez kolców…
Wybór instalacji LPG – to nie takie proste
Pierwszym problemem, z jakim spotyka się kierowca, chcący przerobić samochód na zasilanie mieszanką propan-butan jest wybór rodzaju instalacji. Wyróżniamy obecnie pięć rodzajów (generacji) instalacji LPG.
– Instalacje gazowe I generacji (tzw. mieszalnikowe) przeznaczone są do starszych silników, zasilanych gaźnikiem lub wtryskiem jednopunktowym, bez sondy lambda. Jest to najprostszy typ instalacji, gdzie mieszalnik pobiera gaz z ogrzewanego reduktora i tworzy mieszankę paliwowo-powietrzną. Skład mieszanki jest stały i narzucony przez regulację serwisową. Instalacje takie dobrze sprawdzają się w silnikach 8-zaworowych, o prostej konstrukcji. Przykładem mogą być gaźnikowe jednostki Volkswagena, bądź FSO. Koszt kompletnej instalacji oscyluje wokół kwot 1000-1200zł.
– Instalacje gazowe II generacji, stosowane są w samochodach, wyposażonych w sondę lambda i katalizator. Są to również instalacje mieszalnikowe, posiadające jednak elektroniczną regulację składu mieszanki. W tych systemach gaz w postaci ciekłej ze zbiornika gazu, poprzez wielozawór, trafia do reduktora-parownika, gdzie jest przekształcany w fazę lotną. Koszt instalacji: 1500-2300zł.
– III generacja instalacji, przeznaczona jest do silników, posiadających kolektor dolotowy, wykonany z tworzyw sztucznych. Nie jest to już instalacja mieszalnikowa, gdyż w tym rozwiązaniu, mieszanka powstaje tuż przed zaworem ssącym, a nie, jak poprzednio, w odrębnym mieszalniku. Stworzone w ten sposób warunki, są bardzo zbliżone do zasady działania „oryginalnego”, czyli benzynowego układu dolotowego. Jednak instalacja III generacji ma jedną, bardzo poważną wadę. Otóż, wszystkie cylindry zasilane są w sposób jednakowy- taką samą ilością mieszanki w tym samym czasie. Nie ma tutaj osobnego wtryskiwacza na każdy cylinder. Dlatego też, obecnie odchodzi się od stosowania instalacji LPG III generacji, na rzecz niewiele droższych, instalacji IV generacji.
– IV generacja instalacji LPG, zwana potocznie „sekwencyjną” jest obecnie najczęściej stosowanym rozwiązaniem. Największą jej przewagą, w stosunku do poprzedniego typu instalacji, jest zastosowanie tylu wtryskiwaczy gazu, ile cylindrów ma silnik samochodu. Ponadto, komputer gazu, przejmuje z komputera silnika wszystkie dane, niezbędne do precyzyjnego sterowania składem i czasem dozowania mieszanki paliwowo-powietrznej. W praktyce oznacza to, że warunki i sposób dozowania gazu do komór spalania, są niemal identyczne jak w przypadku jazdy na benzynie. Cały proces jest w pełni zautomatyzowany, a przełączanie na gaz odbywa się bez „kopnięć” i „strzałów”, tak charakterystycznych dla prostszych systemów. Pozwala to na zachowanie kultury pracy silnika i jego osiągów w niemal niezmienionej formie. Niestety, jakość musi kosztować i za ten typ instalacji gazowej, zapłacimy od 2500 do nawet 4000zł. Jednak, jeśli jeździmy dużo, taka inwestycja szybko się zwróci, a na pewno zaoszczędzi nam wielu problemów z silnikiem.
– Instalacje V generacji posiadają sekwencyjny wtrysk gazu w fazie ciekłej – czyli tak jak ma to miejsce w przypadku benzyny. Instalacja ta ujawnia swoją przewagę szczególnie zimą, kiedy to, silnik wolniej osiąga roboczą temperaturę pracy. Jednak jej koszt, dochodzący zwykle do 10 000 zł skutecznie odstrasza potencjalnego nabywcę.
Czy każdy silnik można „zagazować”?
Okazuje się, że niestety nie. O ile zdecydowana większość wolnossących silników benzynowych, lepiej lub gorzej toleruje zasilanie LPG (wyjątek, np. – silniki 1.8 i 2.0 Forda), o tyle nie zaleca się instalować gazu w samochodach z nowoczesnymi silnikami z wtryskiem bezpośrednim. Mowa tutaj o bardzo ostatnio popularnych silnikach FSI Volkswagena, czy D-4 Toyoty. W takich samochodach uszkodzeniu ulegną wtryskiwacze benzyny – po zamknięciu do nich dopływu paliwa i przejściu na gaz, nie będą one chłodzone. Również odradza się próby instalowania LPG w silnikach turbodoładowanych oraz w jednostkach typu boxer. Koszty napraw, spowodowanych nieprzystosowaniem tych silników do zasilania gazem, z pewnością znacznie przerosną oszczędności na paliwie. Instalacji gazowej nie powinno się instalować w samochodach, posiadających silniki z mechanicznym wtryskiem paliwa (K-Jetronic). Występują tutaj „strzały w kolektor”, spowodowane cofaniem się płomienia gazowego. Nie sposób będzie uniknąć również nierównomiernej pracy na wolnych obrotach i zauważalnego spadku osiągów.
LPG – oszczędności a dodatkowe wydatki
Nie oszczędzaj na warsztacie LPG
Przede wszystkim, nie warto oszczędzać na warsztacie montażowym. Jeśli będziemy kierować się wyłącznie ceną usługi i wybierzemy ofertę najtańszą, szybko może się to zemścić. Tutaj liczy się wyłącznie profesjonalizm, a jak wiadomo, jakość musi kosztować. Głównej roli nie powinna również odgrywać bliskość warsztatu ani na pozór uprzejmi mechanicy. Warto zrobić wywiad w kilku warsztatach, porozmawiać z jego pracownikami, pytać o szczegóły techniczne. Dobry mechanik potrafi zrozumiale i cierpliwie wyjaśnić wszelkie zawiłości techniczne i potencjalnie możliwe problemy z „zagazowaniem” naszego auta. Nieocenionym źródłem informacji o warsztatach są fora internetowe, zwłaszcza fora poszczególnych marek, czy modeli samochodów. Doświadczeni użytkownicy z chęcią służą nam radą w doborze rodzaju instalacji i warsztatu.
LPG nie dla każdego
Jazda na gazie płynnym nie jest dla każdego. Jeśli jeździmy dużo, instalacja zamortyzuje się szybko. Natomiast, jeśli roczne przebiegi nie są imponujące, na przykład wynoszą poniżej 10 000 km, warto rozważyć sens przedsięwzięcia. W Internecie dostępne są specjalne kalkulatory, za pomocą, których można wyliczyć opłacalność instalacji LPG w naszym aucie. Warto wziąć pod uwagę, że samochód zazwyczaj spala o około 20% więcej gazu niż benzyny. Do tego dochodzi większe prawdopodobieństwo awarii przepływomierza powietrza, skrócenie żywotności układu wydechowego, częstsze wymiany świec zapłonowych, wymiany filtra gazu, oraz okresowe regulacje instalacji w warsztacie. Ponadto, coroczny przegląd techniczny auta, wyposażonego w instalację gazową kosztuje 162 zł, czyli o 64 zł więcej, niż w przypadku benzyny.
Instalacja LPG – warto, czy nie?
Warto czy nie? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie indywidualnie. Trzeba wziąć pod uwagę wiele czynników: rodzaj i stan silnika w naszym samochodzie, nasz roczny przebieg, koszta ewentualnych, nieplanowanych napraw oraz konieczność regulacji instalacji. I pamiętajmy o tym, że pozorna oszczędność 200-400 zł na cenie instalacji, bądź montażu, na pewno zemści się w przyszłości i to w najmniej oczekiwanym momencie.