diesel 1.6 tdci

Chcąc kupić małe auto miejskie, musicie wziąć pod uwagę kandydaturę Forda Fiesty. Auto stanowi ciekawą propozycję, która charakteryzuje się dobrymi osiągami, rozsądną ceną i atrakcyjną stylistyką.

Ford udowodnił, że nawet z prostokątnego auta potrafi zrobić coś, na co chce się popatrzeć. Tourneo Connect mimo swojej „busowej” natury, jest jednym z najciekawszych aut rodzinnych na rynku.

Peugeot zaprezentował model 508RXH, napędzany pierwszym na świecie hybrydowym dieslem (Hybrid4). To bardzo ciekawe połączenie elegancji, nowoczesności i wyrafinowanego stylu ekskluzywnej limuzyny, która na dodatek spełnia wszelkie wymagania auta „all road„. Auto zadebiutuje na tegorocznym Międzynarodowym Salonie Samochodowym we Frankfurcie (wrzesień 2011). Do sprzedaży wejdzie natomiast na wiosnę 2012 roku.

Większość Polaków chcących kupić nowy samochód myśli o hatchbacku. Dlatego warto przedstawić jednego z wybitniejszych przedstawicieli tego rynku – Forda Focusa.

Ka to idealna propozycja dla kobiet, które poruszają się głównie w mieście. Do małego wnętrza zmieści się nie tylko ulubiona przyjaciółka, ale również tona zakupów. Poza tym hatchbacka łatwo zaparkować.

Nadwozie typu kombi nie zawsze wystarczy, by podróżować wygodnie z całą rodziną i dużym bagażem. Przestronność i wygodę zapewniają duże, rodzinne vany, w których przewieźć można maksymalnie 7 osób. Przedstawiamy kilka popularnych modeli.

Renault Laguna znacząco obniża emisję CO2 oraz zużycie paliwa w wersjach z silnikiem wysokoprężnym, które w roku 2011 stanowiły ponad 85% całkowitej wielkości sprzedaży.

Ford szykuje Transita „uszytego” na miarę europejskiego klienta. Podczas zbliżających się targów motoryzacyjnych w Genewie zostanie zaprezentowany Ford Tourneo Custom Concept, który w przyszłości ma powtórzyć sukces Volkswagena Busa.

Tuż po polskiej premierze, Ford ujawnia ceny swojego najnowszego modelu. Rodzinny model B-MAX będzie dostępny od 58 900 zł. 

Co to za pytanie? Przecież każdy wie dlaczego silniki diesla mniej spalają paliwa… Zrobiłem krótką sondę wśród zaprzyjaźnionych kierowców – NIKT nie wiedział dlaczego tak jest!