Honda Civic – japońska awangarda

Civic jest trwały, mało awaryjny i ma atrakcyjną cenę. Czego więcej można sobie życzyć? Być może trochę mniej awangardowej sylwetki.

Civic ma prawie 40 lat

Pierwsza generacja hatchbacka Hondy ujrzała światło dzienne w roku 1972. Japończycy rozpoczęli sprzedaż auta na początku roku 1973. Civic na przestrzeni niemalże 40-letniej historii świetnie się sprzedawał i zapracował na opinię auta bezawaryjnego. W sumie do odbiorców w Japonii, Europie, Stanach Zjednoczonych, Australii i innych zakątkach świata trafiło osiem generacji kompaktowej Hondy. Na okrągłe urodziny Civic szykuje dla fanów niespodziankę. Do sprzedaży trafi dziewiąta generacja auta.

Honda Civic VIII – to było zaskoczenie

Civic w obecnym kształcie był zaprezentowany w roku 2005 podczas Targów Motoryzacyjnych we Frankfurcie. Zaraz po opuszczeniu kotary w świecie motoryzacyjnym zapanowała konsternacja. W miejsce konserwatywnej i klasycznej sylwetki japoński hatchback otrzymał awangardowe i nowoczesne linie. Praktycznie od razu stylistyka Hondy podzieliła środowisko dziennikarzy motoryzacyjnych. Jednym nowy pomysł na Civica przypadł do gustu, inni natomiast twierdzili, że drastyczna zmiana wyglądu oznacza koniec marki.

Mimo iż od premiery minęło już sześć lat, karoseria Hondy nadal robi spore wrażenie. Wielbiciele szczegółu mogą podziwiać aluminiową klamkę w przednich drzwiach, czy wykonany z ogromną dbałością korek wlewu paliwa. Uwagę skupia również spojler wtopiony w tylną szybę oraz trójkątne końcówki układu wydechowego.

Wnętrze Civica – kosmiczna technologia

Honda CivicO ile Hondy są dopracowane pod względem technicznym, o tyle nigdy nie były ładne. Kabiny pasażerskie zawsze raziły nieprzyjemnymi materiałami wykończeniowymi i stylistyką zapożyczoną z poprzedniej dekady. W przypadku ósmej generacji Civica było jednak całkowicie i inaczej. Awangarda na zewnątrz znalazła również odzwierciedlenie we wnętrzu. Hatchback otrzymał absolutnie kosmiczny kokpit, który bardziej przypominał wersję koncepcyjną, niż produkcyjną. Zmieniły się również plastiki. Zarówno ich jakość, jak i wygląd przypadły do gustu europejskim klientom.

415 litrów – to jeden z lepszych wyników w klasie

Nadmuchana karoseria Civica w przypadku nadwozia trzy- i pięciodrzwiowego ma rozstaw osi na poziomie 2620 mm. Oznacza to naprawdę dużą ilość przestrzeni wewnątrz, która pozwoli na wygodne podróżowanie nawet na długich dystansach. Jedno z największych ograniczeń Civica wynika z małych drzwi tylnych. W ten sposób pasażerowie tylnej kanapy mogą mieć problem z wsiadaniem do auta i wysiadaniem z niego. Honda zadbała również o duży bagażnik. 415 litrów to jeden z najlepszych wyników w klasie. Sedan dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2700 mm proponuje jeszcze więcej miejsca wewnątrz. Ma za to mniejszy bagażnik (389 litrów).

Civic – tylko dwa silniki w ofercie

Honda od zawsze była powściągliwa w kwestii jednostek napędowych. Obecna generacja Civica jest świetnym tego przykładem. Polscy klienci mogą wybrać jeden z dwóch silników benzynowych. Słabszy ma pojemność 1,4 litra oraz rozwija 100 koni. Niestety podczas normalnej jazdy ciężko będzie się cieszyć ze sporej mocy. Jej maksymalny poziom jest bowiem dostępny dopiero przy 6000 obr./min. Zaletą japońskiego motoru jest rozsądne spalanie. W efekcie w mieście auto zużyje 7,3 litra benzyny na 100 km, a na trasie nawet 5-litrów.

Osoby ceniące nieco lepsze osiągi powinny rozważyć zakup Civica z motorem 1,8 i-VTEC. 140 koni mechanicznych i 174 Nm momentu obrotowego rozpędzają hatchbacka do 100 km/h w 8,9 sekundy. W przypadku mocniejszej wersji silnikowej Japończycy dają wybór między skrzynią manualną, a automatyczną. Przy zakupie automatu trzeba się liczyć ze spalaniem w mieście większym o litr oraz gorszym o dwie sekundy przyspieszeniem.

Type-R i 2.2 i-CTDi wypadły z oferty

Z obowiązku dziennikarskiego musimy zaznaczyć, że jeszcze kilka miesięcy temu Civica można było skonfigurować również z 2-litrowym silnikiem benzynowym o mocy 201 KM (Type-R) oraz dieslem 2,2 i-CTDi (140 KM). Ponieważ obecna generacja powoli schodzi ze sceny, w ostatnich miesiącach sprzedaży Honda zrezygnowała z udziału tych jednostek.

Honda Civic – dane techniczne

Silnik Moc / Mom. obr. Przysp. Pr. maks. Spalanie*
1,4 i-VTEC 3D/5D 100 KM / 127 Nm 13,0 s. 177 km/h 7,3 / 5,0 / 5,9
1,8 i-VTEC 3D/5D 140 KM / 174 Nm 8,9 s. 205 km/h 8,6 / 5,5 / 6,6
1,8 i-VTEC aut. 5D 140 KM / 174 Nm 11,0 s. 197 km/h 9,8 / 5,6 / 7,1
1,8 i-VTEC 4D 140 KM / 174 Nm 9,2 s. 200 km/h 8,9 / 5,6 / 6,8
1,8 i-VTEC aut. 4D 140 KM / 174 Nm 10,7 s. 200 km/h 9,7 / 5,3 / 6,9

* spalanie w mieście / na trasie / średnio

Honda Civic 1.4 i-VTEC już od 65 tysięcy

Cennik japońskiego hatchbacka zaczyna się od wersji S z silnikiem 1,4 i-VTEC. Płacąc niemalże 65 tysięcy złotych klient ma pewność, że otrzyma elektryczne szyby z przodu i z tyłu, centralny zamek, ABS, EBD, kontrolę stabilizacji (VSA), sześć poduszek powietrznych i system ISOFIX. Bogatszy pakiet wyposażenia nazywa się Comfort. W jego przypadku Honda dorzuca automatyczną klimatyzację, radio z CD, wielofunkcyjną kierownicę i wejście AUX. W wersji Sport wyposażenie wzbogaca się dodatkowo o 16-calowe felgi aluminiowe, aluminiowe nakładki na pedały, skórzaną kierownicę i tempomat. W przypadku nadwozia 3-drzwiowego odpowiednikiem pakietu Sport jest Type-S.

Najwyżej w hierarchii znajdują się modele Executive i Type-S Plus. Wydając minimum 80 tysięcy złotych klient może mieć pewność, że w swoim hatchbacku odnajdzie ksenonowe światła, 17-calowe felgi aluminiowe, fotele wyłożone materiałem i alkantarą, czujnik parkowania oraz system nawigacji z Bluetooth.

Honda Civic – cennik

Silnik S Comfort Sport Executive Type-S Type-S Plus
1,4 5D 64.600 zł 67.700 zł 71.800 zł brak brak brak
1,4 3D brak brak brak brak 70.200 zł brak
1,8 5D brak 73.300 zł 77.400 zł 83.500 zł brak brak
1,8 aut. 5D brak 77.300 zł brak 87.500 zł brak brak
1,8 3D brak brak brak brak 75.800 zł 83.000 zł
1,8 4D brak 73.300 zł brak 80.900 zł brak brak
1,8 aut. 4D brak 77.300 zł brak 84.900 zł brak brak

Sedan tańszy od 5-drzwiowego Civica

Patrząc na cennik przede wszystkim w oczy rzuca się dziwna, japońska przypadłość. Otóż w wersji Comfort za model 5-drzwiowy i sedana trzeba zapłacić tyle samo. W przypadku wyboru pakietu Executive sedan jest nawet tańszy. Przekładając tą sytuację na grunt aut europejskich dochodzimy do kuriozum. Producenci ze starego kontynentu w segmencie aut kompaktowych liczą bowiem na dopłatę do 4-drzwiowego nadwozia.

Najbardziej opłaca się zakup dobrze wyposażonej Hondy

Civic w wersji podstawowej kosztuje mniej więcej tyle, ile trzeba wydać na Volkswagena Golfa z silnikiem 1,2 TSI. Podobne wyposażenie i lepsze osiągi w przypadku Niemca sprawiają, że nie jest to oferta skupiająca większe zainteresowanie. Całkowicie inaczej wygląda sytuacja w przypadku modelu najlepiej wyposażonego. Już za 83.500 złotych można kupić 5-drzwiowego hatchbacka z Japonii, który będzie miał w standardzie ksenonowe światła, nawigację, automatyczną klimatyzację oraz siedzenia wyłożone alkantarą i skórą. Stosunek ceny do wartości osiąga w tym przypadku bardzo wysoki poziom, bowiem na Golfa z silnikiem 1,4 TSI i podobnym wyposażeniem trzeba wydać 4 – 5 tysięcy złotych więcej.

Podsumowanie

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Honda Civic jest autem bardzo dobrym. Dysponuje sprawdzoną technologią, wysoko plasuje się w rankingach bezawaryjności i ma silnik, który wytrzymuje wysokie obroty. Poza tym przy wyborze wersji Executive Japończyk potrafi wyróżnić się niską ceną i świetnym wyposażeniem. Osobiście mam najpoważniejszy problem z wyglądem Civica. Jeżeli jednak ktoś szybko zaakceptuje zarówno stylistykę karoserii, jak i wnętrza, z powodzeniem może zostawić swoje pieniądze w salonie Hondy.


Podobne wpisy:

Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!