Fiat Freemont – amerykański Włoch z Meksyku

W salonach niedawno zadebiutował Fiat Freemont. To potężne auto, które jest owocem współpracy włoskiego koncernu z amerykańskim Chrysler Group. Czas na bliższe zapoznanie z Włochem amerykańskiego pochodzenia, na dodatek mającego korzenie w Meksyku (auto jest produkowane w Toluce).

• 
• 
• 
• 
• 

Fiat to w Polsce auto magiczne. Z jednej strony przeklinane przez właścicieli za dużą awaryjność i będące często obiektem kpin, a równocześnie z drugiej ciągle utrzymujące się na szczycie rankingów sprzedaży. Z amerykańskimi autami jest znów na odwrót. W Polsce to co amerykańskie uważane jest za najlepsze. Tymczasem wedle motoryzacyjnych ekspertów auta produkowane w Stanach Zjednoczonych są samochodami wykonanymi wyjątkowo niedbale w porównaniu do europejskich i japońskich. Co zatem wyszło z połączenia amerykańskiej i włoskiej techniki, w dodatku montowanej w meksykańskich zakładach? Bardzo dobre auto? Tylko dobre? A może…

Fiat Freemont – big car!

Duże rozmiary auta docenią i włoski mafioso i  mieszkaniec amerykańskiego przedmieścia, i  ulizany na mokro meksykański macho z shotgunem pod siedzeniem. Crossover ze znaczkiem Fiata ma rzeczywiście potężne rozmiary, jak przystało na amerykańskie auto. Samochód ma 4890 mm długości, 1880 mm szerokości i 1690 mm wysokości. Rozstaw osi to 2890 mm. Dzięki potężnym wymiarom auto dysponuje obszernym wnętrzem. Wszak trudno sobie wyobrazić Amerykanina, który nie leży rozparty wygodnie w fotelu podczas gryzienia hamburgera, czy Meksykanina, wożącego swoje chicas w ciasnocie. Auto musi być „big”!  Kiedy Włoch (auto doskonale sprzedaje się właśnie w Italii) przesiądzie się ze swojego Punto za kierownicę Freemonta, może czuć się, jakby prowadził stodołę. Nie będziemy niekulturalni, jak zajrzymy Freemontowi w jego metryczkę. Otóż auto ma brata bliźniaka, który zwie się Dodge Journey. Freemont zapożyczył od brata bryłę nadwozia i funkcjonalność. W aucie bije za to włoskie, mechaniczne serce. Także wnętrze, zawieszenie i układ kierowniczy to dzieło włoskich projektantów, którzy starali się zeuropeizować amerykańskiego Meksykanina. Fiat liczy, że auto będą kupować osoby, poszukujące dużego, bezpiecznego i funkcjonalnego auta. Obserwując sukcesy w sprzedaży (Fiat niedawno nakazał zwiększyć produkcję aut na rynek europejski) widać, że założenie się sprawdza.

Stylizacja zewnętrzna czyli wielka, amerykańska maszyna z małym, europejskim znaczkiem

Auto jest typowo amerykańskie: duże, masywne i niezbyt ciekawe wizualnie. Najlepiej prezentuje się z boku, gdzie idąca lekko ku górze linia okien podkreśla jego masywną sylwetkę. Osią bocznego profilu auta jest linia, zrównana swym początkiem z poziomą linią pokrywy komory silnika. Bez ekstrawagancji, ale prosto i ciekawie. Potężne nadkola, wyprofilowane progi i duże koła pokazują, że to potężna maszyna. Także tył pozbawiony jest jakichkolwiek ekstrawagancji, ale ładnie wyprofilowane tylne reflektory, wykonane w technologii LED dodają samochodowi uroku. Spojler klapy nadwozia wysmukla górę pojazdu i nadaje jej sportowego wyglądu. Najgorzej auto prezentuje się z przodu. W pierwszej chwili wydaje się, że znaczek Fiata na grillu auta znalazł się za sprawą złośliwego wielbiciela czarnego humoru. Przód jest masywny, ale mało nowoczesny. Patrząc na nieciekawy, prosty kształt lamp i konserwatywny przód Freemonta można by równie dobrze odnieść wrażenie, że to auto piętnastoletnie a nie nowiutki nabytek prosto z fabryki. Freemont jest prosty, żeby nie rzec toporny i w porównaniu do croosoverów dostępnych na rynku europejskim wizualnie prezentuje się słabo.

Fiat Freemont – 100% comfort, czyli prawdziwie amerykańskie wnętrze

Wnętrze samochodu jest duże, przestronne i wygodne. Bez względu na to, czy to Włoch będzie wiózł swoją ragazzi na randkę, czy Amerykanin będzie obmacywał swoją girlfriend podczas oglądania seansu w letnim kinie, miejsca starczy na wszystko. Auto posiada siedem siedzeń w układzie amfiteatralnym (dostępna jest pięcioosobowa opcja), także samochodem może wygodnie podróżować cała rodzina. Trzeci i drugi rząd siedzeń można złożyć, celem uzyskania dużej powierzchni bagażowej. Projektanci Fiata zmienili całkowicie deskę rozdzielczą auta. Stworzyli oni dużą, zachodzącą na boki tablicę przyrządów z chromowanymi akcentami, nowa konsolę centralną oraz nowy zestaw wskaźników. Auto jest wyposażone także w system multimedialny z ekranem dotykowym o przekątnej 4,3 cala. Można nim sterować ustawieniami klimatyzacji, zestawu audio albo telefonu komórkowego z technologią Bluetooth.

Ciekawym pomysłem jest zastosowanie nowych zawiasów w tylnych drzwiach, dzięki którym otwierają się one pod kątem dziewięćdziesięciu stopni (są także stopnie pośrednie 28 i 56 stopni). Umożliwia to wygodne wsiadanie i wysiadanie pasażerom drugiego i trzeciego rzędu siedzeń. Siedzenia drugiego i trzeciego rzędu wyposażono w system Tip’n’slide, dzięki któremu szybko (jednym ruchem ręki) można je przesunąć i odchylić do przodu, co pozwoli na wygodne zajęcie miejsca w trzecim rzędzie. Na pochwałę zasługuje także dbałość projektantów o wygodę i bezpieczeństwo dzieci. Stworzyli oni kilka udogodnień, między systemy Child Presenter (specjalne ustawienie fotela w drugim rzędzie, aby siedzące na nim dziecko było jak najbliżej kierowcy w czasie postoju) albo Child Booster Seat (specjalne ustawienie siedzeń drugiego rzędu, które podnoszą się o 100mm i cofają ku oparciu, zapewniając dziecku prawidłową pozycję do zabezpieczenia pasami bezpieczeństwa). Wszystkie te rozwiązania to bardzo duży plus. Widać, że jest to prawdziwie wygodne auto dla rodziny z dziećmi.

Schowki, schoweczki czyli coś, co pozostało z oryginalnego, amerykańskiego wnętrza

Amerykańskie auta słyną z dziesiątek schowków. Nie inaczej jest w oryginalnym Dodge Journey. Projektanci Fiata nie zmienili tego we Fiacie Freemont. Ilość schowków jest iście zniewalająca. W samochodzie jest ponad dwadzieścia skrytek i schowków, o łącznej pojemności bagażnika typowego miejskiego samochodu! Auto posiada między innymi dwa dwunastolitrowe pojemniki podłogowe z wyjmowanymi do mycia koszami, szereg pojemników na drobiazgi, okulary oraz uchwytów na napoje. Ciekawym rozwiązaniem jest umieszczenie w podłokietniku pomiędzy przednimi siedzeniami portu USB, przyłącza AUX i gniazdka 12V. Jeśli kierowca na chwilę wysiądzie z auta, nie musi zabierać ze sobą telefonu, który jest niewidoczny z zewnątrz. Nie będzie kusić osób o skłonnościach złodziejskich. Ciekawym rozwiązaniem, które znów pokazuje „rodzinność auta” jest szerokokątne lusterko konwersacyjne, które ma za zadanie umożliwić kontakt wzrokowy z pasażerami na tylnych siedzeniach, w domyśle z dziećmi. Łączna pojemność bagażowa samochodu Fiat Freemont sięga 1461 litrów.

Fiat Freemont – mocna konstrukcja i ciekawe systemy bezpieczeństwa

Auto prezentuje bardzo wysoki stopień bezpieczeństwa. Amerykańscy projektanci musieli wziąć pod uwagę, że oryginalny Dodge Journey może zderzyć się z takim autami, jak Toyota Tundra czy Chrysler Voyager, a nie Cinquecento. Stąd mocna konstrukcja i szereg systemów bezpieczeństwa. Karoseria została wykonana w jednej trzeciej z wysokowytrzymałej stali stopowej, która zapewnia wysoką zdolność rozpraszania i pochłaniania energii powstającej w trakcie kolizji. Ponieważ jest sztywna, zapewnia także doskonałą charakterystykę jezdną samochodu. Stabilna i przewidywalna charakterystyka jezdna samochodu pozwala w znacznym stopniu kompensować błędy popełniane przez kierowcę. Obok skutecznych hamulców, Fiat Freemont wyposażony jest w najnowocześniejsze, elektroniczne systemy wspomagające. Auto jest wyposażone między innymi w system przeciwblokowania kół ABS z układem elektronicznego rozkładu siły hamowania EBD. Oprócz tego Freemont posiada także system elektronicznej stabilizacji toru jazdy ESP, system kontroli trakcji TCS, wspomaganie hamowania awaryjnego BA (układ zwiększający do maksimum ciśnienie w układzie hamulcowym po wykryciu gwałtownego hamowania), układ ruszania na wzniesieniu Hill Holder (hamuje pojazd jeszcze przez kilka sekund po zwolnieniu pedału hamulca, umożliwiając płynne ruszenie na wzniesieniu i zapobiega stoczeniu się w tył). Ciekawy jest system przeciwdziałania się wywróceniu pojazdu ERM. Włącza się on w momencie oderwania się koła pojazdu od nawierzchni drogi oraz w każdym przypadku ekstremalnie dynamicznej zmiany kierunku jazdy. ERM ocenia ryzyko „wywrotki” i przyhamowuje odpowiednie koło lub moduluje otwarcie przepustnicy, stabilizując w ten sposób ruch pojazdu. Warto jeszcze wymienić TSC – system stabilizacji holowanej przyczepy (w razie niekontrolowanego zarzucania przyczepy powoduje odpowiednią aplikację hamulców, która ustabilizuje ruch holowanej przyczepy) oraz monitor ciśnienia w ogumieniu TPMS, który w przypadku wykrycia spadku ciśnienia w którymkolwiek kole natychmiast załącza sygnał dźwiękowy.  Parkowanie dużym autem, jakim jest Freemont, umożliwia asystent parkowania tyłem, korzystający z czterech czujników zamontowanych na tylnym zderzaku. Bogate wyposażenie w systemy bezpieczeństwa to kolejny plus samochodu.

Fiat Freemont i systemy bezpieczeństwa biernego

Duże, rodzinne auto zapewnia także wysoki poziom bezpieczeństwa biernego. W standardzie samochód wyposażony jest w sześć poduszek powietrznych, aktywne zagłówki, napinacze wstępne i ograniczniki napięcia pasów foteli przednich, trzypunktowe pasy bezpieczeństwa na wszystkich miejscach oraz zaczepy mocowania fotelików dziecięcych Isofix i siedziska podwyższające Child Booster Seat, zapewniające poprawne usadowienie dziecka w stosunku do standardowych pasów bezpieczeństwa. Auto posiada także boczne poduszki powietrzne, umieszczone po zewnętrznej stronie oparć foteli przednich. Wyposażeniem standardowym całej gamy modelowej są również boczne poduszki kurtynowe, chroniące głowy kierowcy i pasażerów w razie kolizji bocznej. Poduszki kurtynowe rozciągają się na całą szerokość okien bocznych, więc chronią osoby znajdujące się we wszystkich rzędach siedzeń. Również dolna część tablicy przyrządów została zaprojektowana tak, aby w razie wypadku ulec deformacji w kontrolowany sposób i chronić kolana kierowcy i przedniego pasażera.

Fiat Freemont i napęd, czyli włoskie serce w amerykańskim ciele

Na chwilę obecną auto w Polsce oferowane jest z napędem na przednie koła, oraz z dwoma, szesnastozaworowymi silnikami wysokoprężnymi 2.0 MultiJet II. Jeden z nich będzie miał moc 140 a drugi 170 KM. Silnik te posiadają turbosprężarkę ze zmienną geometrią łopatek kierownic spalin oraz nową pompę oleju o zmiennej wydajności. Zostały one unowocześnione, poprzez zastosowanie nowej generacji wtryskiwaczy, które teraz są zdolne do wielokrotnego podawania paliwa w krótkich odstępach czasu (nawet osiem wtrysków w czasie jednego cyklu pracy). Niedługo ma pojawić się wersja z napędem na cztery koła (AWD), która będzie napędzana albo standardowym, włoskim serduszkiem wysokoprężnym, albo prawdziwym, amerykańskim serduchem Pentastar o pojemności 3,6 litra, produkowanym przez Chrysler Group. Wersja AWD będzie wyposażona w automatyczną skrzynię biegów.

Fiat Freemont – włoskie innowacje w oryginalnym zawieszeniu

Zawieszenie oryginalnego Dodge Journey zostało zmienione, aby jak określili to włoscy projektanci zwiększyć komfort jazdy autem i stworzyć lepsze właściwości jezdne, dostosowane do europejskich warunków. Włosi zwiększyli sztywność tulei zawieszenia i poprawili jego geometrię, zmodyfikowali także twardość sprężyn i amortyzatorów pod kątem oczekiwań klienteli europejskiej.Zawieszenie przednie składa się z kolumn MacPherson, sprężyn śrubowych, amortyzatorów hydrauliczno-gazowych oraz stabilizatora poprzecznego. Zaletą tego typu zawieszenia jest zwartość konstrukcyjna oraz stabilność geometrii pod obciążeniem. W zawieszeniu tylnym zastosowano system pięciowahaczowy (Multilink), sprężyny śrubowe, amortyzatory hydrauliczno-gazowe oraz stabilizator poprzeczny, ograniczający przechyły nadwozia podczas dynamicznej jazdy.

Fiat Freemont – komfortowe dopełnienie całości

Dzięki dobrze zestrojonemu zawieszeniu, wysokiej klasy oponom i dobrej jakości wygłuszeniom akustycznym, auto oferuje dużą przyjemność z jazdy i prowadzenia. Aby było jeszcze przyjemniej i bardziej komfortowo, auto posiada jeszcze kilka ciekawych rzeczy na wyposażeniu. Samochód posiada automatyczną klimatyzację trójstrefową, która może być sterowana ręcznie, albo też może samoczynnie regulować temperaturę, natężenie i kierunki dystrybucji powietrza w kabinie. W standardzie dostępny jest także system multimedialny, który składa się z ekranu dotykowego (o przekątnej 4,3 cala), radioodtwarzacza CD/MP3, portu USB, gniazda AUX i systemu Bluetooth.  Auto jest także seryjnie wyposażone w bezkluczykowy system dostępu i uruchamiania samochodu Keyless Entry/Go. Otwieranie drzwi i aktywacja systemu uruchamiania auta uaktywnia się poprzez  spersonalizowanego pilota zdalnego sterowania, noszonego przez kierowcę w kieszeni.

Fiat Freemont – amerykański rodowód, europejska cena

Wyposażenie dodatkowe w wersji Urban to między innymi: automatyczne włączanie świateł, przyciemniane szyby, tylne czujniki parkowania, elektrycznie sterowany fotel kierowcy.

Fiat Freemont – czy ten konglomerat amerykańskiego designu, włoskiej techniki i pracy meksykańskich robotników ma szanse na polskim rynku?

Fiat Freemont pokazuje, że włoski koncern doskonale radzi sobie z opracowywaniem małych aut, ale w dziedzinie dużych potrzebuje już pomocy ze strony innych (Freemont, Sedici czyli Suzuki SX4). Na włoskim rynku auto przyjęło się na tyle dobrze, że Fiat musiał zwiększyć produkcję w zakładzie w Toluce. Jak będzie w Polsce? Wizualnie auto nie jest zbytnio atrakcyjne, a nawet wręcz toporne w porównaniu do innych crossoverów. Znacznie lepiej prezentuje się wnętrze, gdzie włoscy projektanci poprawili toporny wygląd Dodge Journey. Dużym atutem samochodu jest także wysoki stopień bezpieczeństwa i duża wygoda wnętrza, które pozwala na komfortowe przewożenie nawet siedmiu osób. Również nowoczesne i oszczędne silniki zasługują na uwagę. Cena również nie jest zbytnio wygórowana.Niezwykle ciekawie może wyglądać niedostępna na razie wersja z napędem na cztery koła. Duży prześwit, mocny 3,6 litrowy silnik i siedem miejsc w kabinie – to może być prawdziwy przebój. Wielką niewiadomą jest za to sprawowanie się połączenia amerykańskiej i włoskiej techniki. Czy auto będzie trwałe i niezawodne, czy też kierowcy będą przy nim ocierać łzy rozpaczy, jak w przypadku pierwszej generacji Fiata Bravo? Zobaczymy.