Test: Nissan NV200 1.5 dCi 85 KM – van na każdą okazję

Nie oszukujmy się, samochody dostawcze nie budzą w nas takich emocji jak efektowne osobówki. Ale Nissan NV200 to wyjątkowy ,,dostawczak”. Niepozorne auto w 2010 roku zdobyło prestiżową nagrodę Van of the Year. Sprawdziliśmy, jakie cechy NV200 urzekły jury międzynarodowego konkursu.

Dlaczego Van of the Year 2010?

Nissan NV200 1.5 dCi 85 KM test

Przyzwoitość nakazała nam obok testów interesujących aut osobowych, zaprezentować Czytelnikom także choćby jednego przedstawiciela segmentu aut dostawczych. Wybraliśmy laureata międzynarodowej nagrody z roku 2010. Dlaczego nie z 2011? Ubiegłoroczny tytuł zdobył Renault Kangoo Z.E., czyli auto elektryczne! Nie ma się co oszukiwać, zanim użytkowe samochody elektryczne zdobędą popularność w Polsce minie sporo lat. Możemy też  w ogóle nie doczekać takich czasów, ponieważ na razie nic nie wskazuje na to, by rząd miał zmienić niekorzystne wobec właścicieli aut ekologicznych, przepisy podatkowe. Większą szansę na podbój naszego rynku ma Nissan NV200 – samochód z wielu względów atrakcyjny dla polskiego klienta.

Wygląd i wnętrze NV200

Mystery MachineNie ma co rozwodzić się nad urodą dostawczego NV200. Jest to wąski van, który nie budzi dużych emocji. Nie przypomina fugonetki Drużyny A, ani charakterystycznej The Mystery Machine z kreskówki o Scooby Doo. Nie można jednak powiedzieć o Nissanie, że jest brzydki. Zwłaszcza przedni grill prezentuje się przyzwoicie a duże szyby zapewniają dobrą widoczność. Wewnątrz jest nieco archaicznie, ale schludnie. Kierownica i zegary przywołują w pamięci auta z lat 90., ale już środkowy panel z radiem prezentuje się dobrze. Wrażenie robi mały wyświetlacz monochromatyczny, umiejscowiony obok prędkościomierza. Komputer pokładowy pokazuje na nim nie tylko średnie spalanie, czy przebieg. Sprytnie umieszczono tam także obrotomierz! Jego wskazania można odczytać z przesuwającego się poziomo paska, opisanego odpowiednimi wartościami. Testowy egzemplarz był wyposażony w manualną klimatyzację. Choć kabina pasażerska ma tylko dwa miejsca i jest szczelnie odgrodzona od przestrzeni ładunkowej, na uzyskanie odpowiedniej temperatury wnętrza trzeba sporo poczekać. Zwłaszcza zimą, wybierając się na krótką przejażdżkę Nissanem NV200 z silnikiem 1.5 dCi, trzeba ubierać się ciepło. Blaszana konstrukcja vana nie pomaga także w utrzymywaniu ciepła. Kabina szybko się wychładza, nawet podczas krótkiego postoju.

Nissan NV200 1.5 dCi 85 KM – test drogowy

Metr sześcienny więcej przestrzeni ładunkowej NV200

Niepodważalną zaletą małej furgonetki jest, co podkreśla producent, wyjątkowa na tle konkurentów ładowność. Objętość przestrzeni ładunkowej NV200 wynosi 4.2 metry sześcienne. To o średnio metr więcej niż w przypadku głównych rywali rynkowych – Citroena Berlingo, Renault Kangoo, Fiata Doblo, czy Volkswagena Caddy. Właśnie zdolności załadunkowe Nissana w zestawieniu z niewielkimi rozmiarami, docenili jurorzy plebiscytu Van of the Year. Wówczas jeszcze, bardziej niż ekologiczne technologie, ceniono oszczędność miejsca i kompaktowość pojazdu. Gdyby nabywcy towarowych vanów, wybierali wyłącznie NV200, znacząco zmniejszyłaby się przestrzeń, zajmowana w mieście przez ten segment samochodów. Przy tym niekoniecznie zmalałaby ilość przewożonego ładunku. Podczas testu sprawdziliśmy załadunkowe możliwości vana. Okazało się, że nie tylko jest on w stanie z łatwością przewieźć dwie, pełne palety w rozmiarze Euro, ale także bezpiecznie je zamocować. Ilość uchwytów i zabezpieczeń jest imponująca.

NV200 1.5 dCi pali mniej niż kompakt

Nissan NV200Testowy egzemplarz został wyposażony w silnik wysokoprężny 1.5 dCi 85 KM. Wypełnia on tylko normę emisji spalin Euro 4, ale w ofercie na rok 2012 znajduje się wersja spełniająca już najnowsze standardy i dodatkowo mocniejsza o 4 KM. Najważniejszą cechą tej sprawdzonej jednostki Renault jest niskie spalanie. Niektórym trudno uwierzyć w to, że ten, w gruncie rzeczy postawny, samochód spala średnio 5,2 l oleju napędowego na 100 km. My również nie dawaliśmy wiary producenckim zapewnieniom. Dopóki średni rezultat uzyskany podczas testu nie wyniósł… 5 l na 100 km. Oczywiście mowa o jeździe bez obciążenia. Gdy załadujemy Nissana do pełna, spalanie wzrasta, ale nie drastycznie. W takiej sytuacji NV200 z dieslem 1.5 dCi można określić jako auto idealne dla małych przedsiębiorców, którzy czasem potrzebują przewieźć większą ilość towaru, ale zakupiony samochód ma służyć im także do codziennej eksploatacji.

Jak jeździ Nissan NV200 z silnikiem 1.5 dCi

NV200 ma znakomity promień skrętu

1.5 dCi jest sprawdzoną i dopracowaną jednostką Renault, która mimo wieku nadal świetnie sprawdza się w różnych modelach. Posiadała ją m.in. testowana przez nas niedawno  Dacia Sandero Stepway (test).  Mały diesel zapewnia świetne rezultaty spalania, choć jego kultura pracy pozostawia sporo do życzenia. Silnik chwilami wydaje z siebie dziwne odgłosy, ale sprawuje się bez zarzutu. Towarowy van nie jest samochodem, którym można się ścigać, czy dynamicznie wyprzedzać, dlatego też producent nawet nie podaje w katalogu wartości przyspieszenia do 100 km/h. Ktoś mógłby powiedzieć, że 85, czy maksymalnie 110 KM to za mała moc do jazdy z pełnym obciążeniem. To prawda, ale jazda bez ładunku przy wyższej mocy silnika, byłaby po prostu niebezpieczna. NV200 to prawdziwy van i trudno spodziewać się po nim niezwykłych właściwości jezdnych. Wąskie nadwozie przechyla się na zakrętach. Tył, jeśli jest niedociążony, bywa niestabilny, zwłaszcza na koleinach. Zawieszenie jest twarde i niedostosowane do jazdy po nierównościach. Pozycja za kierownicą jest charakterystyczna dla dużych vanów. Daje dobry przegląd pola i dużą ilość miejsca. Fotel kierowcy powinien posiadać więcej możliwości regulacji. Tym, co szczególnie zwróciło naszą uwagę podczas testu był imponująco niski promień skrętu Nissana NV200. Średnica zawracania między krawężnikami wynosi zaledwie 10,6 m. To mniej niż w przypadku wielu kompaktów, czyli samochodów stworzonych z myślą o poruszaniu się po mieście. Kierowca, dla którego NV200 będzie narzędziem pracy, na pewno doceni tę właściwość każdego dnia miejskiej eksploatacji.

Nowojorska taksówka – sukces NV200

Nissan NV200Nissan NV 200 został doceniony nie tylko przez europejskich odbiorców. Niedawno wygrał przetarg ogłoszony przez Burmistrza Nowego Yorku i od 2013 r. będzie jeździł tam jako taksówka. Co ciekawe, Nissan będzie wyłącznym dostawcą taksówek, przez co wyeliminuje z nowojorskich ulic m.in. Forda. Kwota kontraktu szacowana jest na około miliard dolarów. Przetarg dotyczy oczywiście osobowej wersji NV200, która zostanie odpowiednio zmodyfikowana, by spełnić niezbędne wymogi. Nissan liczy także na komercyjny sukces wersji elektrycznej NV200, której prototyp zaprezentowano kilka dni temu w Detroit.

Nissan NV200 – jakość vs. cena

NV200 od 40 016 zł

Nissan EvaliaJak to zwykle bywa w przypadku vanów, cennik NV200 jest zróżnicowany. Istnieje bowiem także osobowa wersja tego samochodu. Może ona z łatwością przewieźć siedem osób a jej ceny zaczynają się od 61 500 zł. Trudno powiedzieć jednak, czy osobowy NV200 jest w stanie zaimponować wymagającym klientom. Wewnątrz wygląda wszak dość staroświecko. Także i o tym pomyśleli jednak włodarze Nissana. Nowoczesną wersją osobowego NV200 jest Evalia. Ten siedmioosobowy van do złudzenia przypomina NV200, ale jest o wiele lepiej wyposażony i komfortowy. Kosztuje od 80 196 zł. Testowany przez naszą redakcję dostawczy NV200 to najbogatsza wersja wyposażenia ,,Tekna” z dieslem 1.5 dCi 85 KM. Kosztuje obecnie zaledwie 58 371 zł. Wszystko za sprawą aż 20-procentowego rabatu na auta z rocznika 2011. W tym samym cenniku znajdziemy też podstawową, najtańszą wersję benzynową 1.6 110 KM za 40 016 zł. Jest to bardzo atrakcyjna cena. Ci, którzy nie chcą kupować auta ,,o rok starszego” mogą zdecydować się na NV200 z bieżącego roku za minimum 45 018 zł (także obowiązuje rabat – 10%). Na polskich drogach nie można spotkać zbyt wiele egzemplarzy Nissana NV200. Ten fakt może dziwić, bo to solidne, ekonomiczne i docenione na świecie auto. Być może polscy przedsiębiorcy po prostu nie znają jeszcze dobrze tego samochodu. Może warto im go polecać?

 

Nissan NV200 1.5 dCi 85 KM – dane techniczne

Dane techniczne modelu testowego
Silnik – pojemność / typ / cylindry 1461 cm3 / t.diesel / R4
Moc maksymalna (KM/obr./min) 85/3750
Maks. mom. obrotowy (Nm/obr./min) 200/2000
Prędkość maksymalna (km/h) 158
Skrzynia biegów / napęd na koła man. 5 / przód
Maks. poj. ładunku 4,2 m3
Średnie zużycie paliwa* 5,2 l* / 100km (test 5 l)
Maksymalna ładowność 752 kg
Masa własna 1248 kg
Pojemność zbiornika paliwa 55 l
Cena modelu testowego 58 371 zł (rabat)
Wyposażenie modelu testowego
  • 2 poduszki powietrzne
  • ABS, EBD + wspomaganie hamowania
  • klimatyzacja manualna
  • radioodtwarzacz CD/MP3
  • dwa głośniki
  • elektrycznie sterowane szyby (przód)
  • komputer pokładowy z wielofunkcyjnym wyświetlaczem
  • elektrycznie sterowane lusterka
  • autoalarm
  • tempomat
  • zdalnie sterowany centralny zamek
  • stalowe felgi 14”
  • tapicerka materiałowa
  • zestaw Blue Drive
  • immobilizer

Podobne wpisy:

Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!