Silniki SIDI Ecotec – nowość Opla
Silnik benzynowy z zapłonem iskrowym, bezpośrednim wtryskiem paliwa, turbosprężarką i systemem Start&Stop. Takie odważne połączenie zaproponowali konstruktorzy nowych silników SIDI Ecotec Opla.
Silniki Ecotec, stosowane obecnie przez Opla nie są liderami w rankingach ekonomiczności i mocy. Nowa generacja ma całkowicie zmienić ten stan rzeczy. Pojawią się nowe jednostki benzynowe i wysokoprężne.
Silnik 1.6 SIDI
SIDI to skrót od ,,spark ignition direct injection” – zapłon iskrowy z wtryskiem bezpośrednim. Jest to czterocylindrowy silnik z turbodoładowaniem. Z pojemności 1.6, konstruktorzy uzyskają różne warianty mocy. Głównym atutem silnika ma być bardzo wysoki maksymalny moment obrotowy osiągany przy niskich prędkościach obrotowych – nawet 300 Nm przy 1700 obr./min. Maksymalna moc jednostki 1.6 to 200 KM przy 4 700 obr./min.
1.6 SIDI Ecotec – konkurencja dla TSI i THP
Nowa jednostka Opla to nie całkowita nowość. W gamie niektórych modeli były już silniki o zapłonie iskrowym i bezpośrednim wtrysku z turbodoładowaniem. Taka konstrukcja zadebiutowała w 2007 r. pod maską sportowego roadstera – GT. Wówczas był to silnik dwulitrowy o mocy 264 KM. Później jednostkę montowano także w Insigni (warianty mocy 220 i 250 KM). Tą samą technologię, ale bez turbodoładowania, Opel wykorzystywał od 2003 r. Wówczas pod maską Sigmy i Vectry montowane były jednostki 2.2 Ecotec direct o mocy 155 KM.
Opel odważył się skonstruować silnik o małej pojemności skokowej i bardzo wysokim maksymalnym momencie obrotowym. Ma sporo do nadrobienia, gdyż ubiegli go w tym już inni producenci, m.in. Volkswagen z jednostką TSI (test) oraz Peugeot z THP (test), wyprodukowanym w kooperacji z BMW. Jednostka Opla będzie dodatkowo wyposażona w oszczędzający paliwo system Start&Stop. Może się to przełożyć na zwiększoną awaryjność. Ze względu na komplikację konstrukcji silniki tego typu nie cieszą się opinią niezawodnych. Póki co jednak Opel chwali się, że w porównaniu do poprzednich wersji, średnie spalanie jednostki zmalało o 13 %. Lepsza ma być także kultura pracy.
Astra OPC – moment obrotowy priorytetem Opla
Silnik 2.0 280 KM był testowany na torze Nürburgring
Nowa jednostka już wkrótce może trafić pod maskę większości osobowych modeli Opla. Już teraz podziwiać można za to najnowszy produkt marki z Rüsselsheim – silnik Astry OPC.
Jednostka o poj. 2.0 l, znana z Insignii, przeszła wiele modernizacji, które zaowocowały rekordowym stosunkiem maksymalnego momentu obrotowego do pojemności skokowej. Moc 280 KM nie robi takiego wrażenia jak 400 Nm maksymalnego momentu, dostępnego w zakresie od 2450 obr./min do prawie 5000 obr./min. To ponad 200 Nm na litr pojemności. Wzrost parametrów osiągnięto poprzez nową konstrukcję układu dolotowego, który dostarcza teraz większą ilość powietrza do turbosprężarki. Opel zapewnia, że turbina wytrzyma większe obciążenia, ponieważ wzmocniono ją dzięki zastosowaniu nowych komponentów. Jakich? Tego nie ujawniono.
Już przed osiągnięciem granicy 2450 obr./min. silnik dysponuje wysokim momentem, dzięki czemu zjawisko turbodziury nie powinno być odczuwalne. Przyspieszenie do 100 km/h ma trwać 6 sekund.
Nowy silnik będzie bardziej oszczędny niż jego poprzednia, słabsza wersja. Spalanie katalogowe to średnio 8,1 l na 100 km. Tu także zastosowano system Start&Stop.