Warunki gwarancji samochodów – porównanie ofert marek Hyundai, Kia vs. Volkswagen, Renault i reszta

Walka pomiędzy producentami samochodów rozgrywa się na wszystkich możliwych polach. Ostatnie dziesięciolecie pokazało, że skutecznym wabikiem na klientów może być wydłużenie opieki gwarancyjnej pojazdu. Obecnie wśród producentów samochodów osobowych, najdłuższą gwarancję zapewniają Kia i Hyundai. Czy jednak ich oferta jest w rzeczywistości lepsza od propozycji innych producentów? Oto porównanie. 

Dwa, pięć, siedem lat – która gwarancja najbardziej się opłaca?

Przełomem było wprowadzenie przez Hyundaia i Kię gwarancji na odpowiednio pięć i siedem lat. Był to niemały cios dla konkurencji, która jak dotąd nie oferowała zazwyczaj opieki dłuższej, niż, urzędowo nakazane w polskim prawie, dwa lata. Przeciwnicy marek koreańskich szybko wznieśli raban na forach internetowych, dopatrując się nieuczciwości w poczynaniach Azjatów. Jednoznaczne stwierdzenie tego, czy oferta Hyundaia (5 lat bez limitu km) i Kii (7 lat z limitem 150 tys. km) jest lepsza niż propozycje innych producentów, wymaga jednak dokładnego przestudiowania książek gwarancyjnych.

Czego nie obejmuje gwarancja samochodu?

Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z dwu, czy siedmioletnią gwarancją, niektóre podzespoły samochodu posiadają inne warunki opieki i termin bezpłatnych napraw. Zwykle jest tak w przypadku powłoki lakierniczej, lub gdy marka samochodów nie jest producentem danej części – akumulatory, sprzęt audio, opony.

Niektóre elementy eksploatacyjne zużywają się podczas jazdy. Konieczność ich wymiany nie wynika z wady fabrycznej materiału, lecz jest przewidzianym następstwem użycia.  Z tego powodu nie są objęte gwarancją, a koszt ich wymiany ponosi właściciel auta. Ważne, by lista podzespołów, których gwarancja nie dotyczy nie była zbyt długa. Zazwyczaj są to:

– filtry (oleju, powietrza, klimatyzacji, etc.), pióra wycieraczek, żarówki;
– smary, towoty, oleje, płyny;
– klocki hamulcowe, szczęki hamulcowe;
– paski napędu alternatora i pompy wody, wspomagania;
– bezpieczniki, tarcze sprzęgła;
– regulacje silnika, ciśnienia w kołach, geometrii zawieszenia.

Ograniczenia gwarancji – zawieszenie

Niedoprecyzowane warunki wymiany części w ASO

Naturalną konsekwencją eksploatacji pojazdu jest także zużywanie się elementów układu zawieszenia. Wbrew często stwarzanym przez producentów pozorom, części te nie są objęte pełną ochroną gwarancyjną. W przypadku większości obecnych na polskim rynku marek, zapisy na ten temat nie są precyzyjne. Dokładny wykaz podzespołów o ograniczonym okresie gwarancji opisuje np. Hyundai:

Okres gwarancji na elementy układu zawieszenia (sworznie kulowe, tuleje  metalowo-gumowe, tuleje drążka stabilizatora, łączniki drążka stabilizatora, amortyzatory oraz elementy układu kierowniczego, końcówki drążków kierowniczych, osłony gumowe przekładni kierowniczej) zostaje ograniczony do 12 miesięcy od daty zakupu lub 40 000 km przebiegu w zależności co wystąpi wcześniej.

W Kia okres ten wynosi 24 mies. lub 40 tys. km. Zawieszenie chronione jest więc krótko, ale wiadomo czego się spodziewać. W przypadku innych marek, regulamin mówi, że części zostaną wymienione na gwarancji wtedy, kiedy serwis stwierdzi, iż powodem ich awarii nie było zużycie a wada fabryczna. Problem w tym,  że wadę fabryczną często trudno udowodnić, a darmowa wymiana gwarancyjna nie leży przecież w interesie serwisu. W diagnozie usterki, wyznacznikiem pomocniczym jest przebieg, ale jak mówi rzecznik prasowy Renault, Grzegorz Paszta, to nie wystarczy:

Serwis nie wymieni elementów układu zawieszenia w ramach gwarancji, jeśli stwierdzi, że przyczyną awarii było zużycie, a nie wada fabryczna. Przy tym dodatkowym wskaźnikiem jest zwykle przebieg samochodu, chociaż nie ma określonych definicji przebiegu eksploatacyjnego. ASO przyjmuje zwyczajowe dane na podstawie ogólnych doświadczeń eksploatacyjnych, znając przebieg i rodzaj eksploatacji samochodu.

Wiele zależy więc od dobrych chęci i uczciwości pracowników serwisu. Paradoksalnie, ściśle ograniczona terminem i przebiegiem gwarancja może być korzystniejsza dla klienta, gdyż neutralizuje ona problem sporów o przyczynę awarii. Z drugiej strony, w każdej książce gwarancyjnej istnieje zapis o konieczności poprawnej eksploatacji pojazdu przez właściciela.

Kiedy serwis może odmówić naprawy gwarancyjnej?

Jeśli ASO uzna, że kierowca użytkował samochód niezgodnie z instrukcją obsługi, może odmówić wykonania naprawy w ramach świadczeń gwarancyjnych. Nie można ubiegać się o bezpłatną naprawę gwarancyjną np. po poddaniu auta przebudowie (tuning, przystosowania auta do celów gospodarczych), po użyciu paliwa innego niż zalecane, po zainstalowaniu instalacji gazowej innej niż fabryczna instalacja producenta, po dokonaniu napraw lub jakichkolwiek modyfikacji w punkcie nie należącym do sieci serwisowej producenta. Auta nie naprawimy za darmo także jeśli zgłosimy usterkę zbyt późno (od czasu jej wystąpienia), gdy zaniechamy serwisowania auta, lub… gdy będziemy niewłaściwie obchodzić się z silnikiem. Zupełnie inne, mocno ograniczone warunki gwarancji otrzymamy także, jeśli będziemy chcieli wykorzystywać auto np. w szkole nauki jazdy lub jako taksówkę.

Koszty gwarancji – przeglądy i inne źródła wydatków

Niższe ceny części nie oznaczają tańszego serwisu

Wbrew pozorom, przeprowadzenie dokładnego, zamkniętego porównania warunków gwarancji samochodów nie jest możliwe. Analiza na podstawie zapisów w kartach gwarancyjnych nie daje odpowiedzi na wszystkie pytania. Dużą rolę odgrywają tu poszczególne serwisy i ich sposób podejścia do klienta. Bywa, że na forach internetowych, użytkownicy doradzają sobie nawzajem zmianę serwisu na inny – taki, w którym dana usterka zostanie naprawiona w ramach gwarancji, a nie na koszt właściciela pojazdu.

Podobnie jest w przypadku określania kosztów korzystania z gwarancji. Właściciel pojazdu jest zmuszony do serwisowania auta wyłącznie w autoryzowanych punktach producenta. Każdy przegląd ma swoją cenę, do której doliczane są koszty ewentualnej wymiany wspomnianych wcześniej elementów eksploatacyjnych, nieobjętych gwarancją.
Nie da się stwierdzić poprawnie, serwis której marki jest najdroższy. Ceny części zamiennych są zróżnicowane, ale wiele zależy od częstotliwości ich wymiany. W czasie trwania gwarancji kierowcy mogą wymieniać niektóre elementy raz lub kilka razy – w zależności od przebiegu, warunków eksploatacji pojazdu i tym podobnych czynników. Firmy nie udostępniają informacji na temat średnich kosztów serwisowych, poniesionych przez ich klientów. Trudno się dziwić, gdyż dane te nie byłyby obiektywne – wrzucałyby do jednego worka kierowców pokonujących rocznie 10 tys., jak i 100 tys. km.

Porównanie warunków gwarancji: Renault, Kia, Hyundai, Volkswagen, Isuzu

Właściciele pojazdu nie dowiedzą się, czyja gwarancja jest najlepsza, dopóki samemu z niej nie skorzystają. Niestety, jak było wspomniane, wiele zależy od konkretnego serwisu, a nie od konkretnej marki.

Na papierze, najlepszy w Polsce jest Hyundai, który w najbardziej precyzyjny sposób sformułował warunki opieki gwarancyjnej. Jego pięcioletnia gwarancja nie ma limitu kilometrów i nie określono w niej żadnych wyjątków, które nie występowałyby także u konkurencji. Ważna jest pełna gwarancja Hyundaia na silnik i jego osprzęt. Klienta może ominąć więc np. koszt wymiany turbosprężarki po czterech latach eksploatacji i dużym przebiegu (pod warunkiem, że serwis nie uzna, że awaria jest wynikiem nieprawidłowej eksploatacji).

Dłuższą gwarancję, ale opatrzoną limitem kilometrów po trzech latach, posiada Kia (nie dotyczy modelu K2900). Pięć lat z limitem kilometrów, proponuje Isuzu, produkujące pickupa D-MAX. Przedłużona opieka gwarancyjna obejmuje jednak tylko wybrane, najważniejsze podzespoły pojazdu, jak silnik, czy skrzynia biegów. Renault, Volkswagen, jak i wielu innych producentów oferują dwu lub trzyletnią gwarancję, przy czym limit kilometrów nie obowiązuje przez pierwsze dwa lata eksploatacji. Czyja opieka gwarancyjna jest najlepsza? To już kwestia indywidualnych doświadczeń kierowców. Zachęcam więc do komentowania.


Podobne wpisy:

Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!