Start testu długodystansowego – zakup Volkswagena Sharana 2.0 TSI DSG
Zaczynamy długodystansowy test najmocniejszej wersji rodzinnego vana od Volkswagena – Sharana 2.0 TSI wyposażonego w automatyczną skrzynię biegów DSG!
Dlaczego wybraliśmy właśnie ten model? Ile kosztuje takie auto? Jakie są konkurencyjne modele?
Sharan 2.0 TSI nie ma wielu konkurentów
Nasze wymagania co do idealnego samochodu nie były typowe. Szukaliśmy auta rodzinnego, pięcioosobowego, z dużym bagażnikiem. Silnik – najmocniejszy, spalanie – nieistotne, cena zakupu – bez większego znaczenia, jeden warunek – na tylnej kanapie musi się dać zamontować trzy foteliki w systemie ISOFIX. Teoretycznie, w przypadkach kiedy cena nie gra większej roli, wybór aut jest niemal nieograniczony, jednak w tym przypadku najważniejszy warunek mocno ogranicza wybór.
Samochód dla pięcioosobowej rodziny czyli 3 x ISOFIX
Jakie auto można kupić jako uniwersalny pojazd dla pięcioosobowej rodziny? Kiedyś wystarczył maluch, jednak od czasu pojawienia się ,,bezpiecznych” fotelików typu ISOFIX nie jest to już takie łatwe. Myślicie, że w samochodzie typu kombi zmieszczą się trzy foteliki (ISOFIX) na tylnej kanapie? Nie zmieszczą się! To może w dużym SUVie? Przecież w Audi Q7 może jechać 7 osób, więc tym bardziej dwie dorosłe z trójką małych dzieci. Niestety – nie, jeśli dzieci mają być przewożone na tylnej kanapie w bezpiecznych fotelikach, nawet SUVy za kilkaset tysięcy złotych nie oferują takiej możliwości.
Zazwyczaj w dużych kombi, SUVach, terenówkach, tylna kanapa oferuje dwa komfortowe miejsca (przystosowane do montażu ISOFIX), plus jedno środkowe, które traktowane jest raczej jako miejsce na podłokietnik niż przestrzeń do przewozu osób.
Skazani na Vana
Skoro warunku 3 x ISOFIX na tylnej kanapie nie spełnia żadne auto typu SUV, kombi, czy też auto terenowe to jaka opcja pozostaje? Tylko vany (i minivany). W tym segmencie będzie lepiej. Już stosunkowo małe i tanie Renault Scenic umożliwia montaż trzech fotelików z tyłu – więc mamy duży wybór. Dodajmy kolejne nasze wymagania – mocny silnik – powiedzmy min. 200 KM. Tu zaczynają się ,,schody”, na polu walki zostają tylko Ford S-Max (lub Galaxy), VW Sharan i … koniec. Taki jest wybór – pomiędzy dwoma producentami!
Dlaczego wybraliśmy Sharana 2.0 TSI?
Po zawężeniu kręgu naszych poszukiwań do samochodów spełniających wszystkie nasze wymagania zostały trzy auta: VW Sharan, Ford S-Max i Galaxy. Wszystkie powyższe auta można wyposażyć w 200-konne silniki połączone z automatyczną skrzynią biegów (S-Maxa nawet w silnik 240 KM!).
Dlaczego Sharan wygrał? Drzwi. Konkretnie drzwi przesuwne. Każdy kto wyciągał małe dziecko z fotelika na zatłoczonym parkingu pod marketem doceni to rozwiązanie.
Inne rozwiązania
Testowego Sharana odebraliśmy niedawno, ale został zamówiony do produkcji ponad 4 miesiące temu. Od tego czasu sytuacja rynkowa nieco się zmieniła – pojawił się na naszym rynku Fiat Freemont 3.6 V6 4×4. Trzeba przyznać, że jest to bardzo kusząca oferta (za stosunkowo niską ceną). Mimo, że w drugim rzędzie siedzeń są tylko dwa mocowania ISOFIX i auto nie ma drzwi przesuwnych… ten silnik, napęd 4×4 – cóż pewne wady chyba można wybaczyć. Ale czasu nie cofniemy – jest Sharan.
wkrótce…
W następnym artykule opiszemy testową wersję oraz pierwsze wrażenia z jazdy.