Opony do samochodu klasy średniej. Czym różni się wybór?

Opony powinny być dopasowane do samochodu i sposobu, w jaki jest wykorzystywany. Na co warto zwrócić uwagę w klasie średniej?

Opony do samochodu klasy średniej

Klasyfikacja samochodowych segmentów potrafi czasem sprawić problem, więc na początku wyjaśnijmy. Samochody klasy średniej to tak zwany segment D. Typowymi przedstawicielami tej klasy są Ford Mondeo, Volkswagen Passat, czy BMW serii 3.

Auta klasy średniej nie kupujemy zazwyczaj po to, by jeździć nim tylko po mieście. To uniwersalne samochody, które oferują sporo komfortu i przestrzeni, a przez to świetnie sprawdzają się w trasach. Tym bardziej, jeśli są wyposażone w większy i mocniejszy silnik.

Tak więc wybierając opony do Volkswagena Passata, musimy kierować się parametrami, które będą pasować do klasy pojazdu i sposobu, w jaki będzie wykorzystywany. Teoretycznie w rozmiarze 215/55 R17 moglibyśmy kupić opony GoodRide SA37, ale znacznie lepiej sprawdzą się Falken ZIEX ZE310.

Dlaczego? Już tłumaczymy.

Zobacz więcej opon Falken i GoodRide

Dobór opon do samochodu klasy średniej

Jako, że samochody klasy średniej bardzo dobrze sprawdzają się w trasach, kupując nowe opony warto zadać sobie pytanie, w jaki sposób wykorzystujemy nasz samochód. Jeśli samochód faktycznie spędza większość czasu w mieście, możemy poszukać nieco tańszych opon.

Znaczna większość aut segmentu D potrafi jednak osiągnąć około 200 km/h i lepiej wziąć to pod uwagę. Indeks prędkości nie powinien być mniejszy, niż prędkość maksymalna pojazdu – chyba, że jesteśmy absolutnie pewni, że nigdy nie pojedziemy więcej, niż 140 km/h. Bezpieczniej będzie jednak postawić na lepszą oponę.

Jeśli potrzebujecie sposobu na dodatkowe zawężenie kryteriów, warto zajrzeć pod maskę. Wspomniany wcześniej Volkswagen Passat występuje zarówno w niezbyt dynamicznej wersji o mocy 125 KM, jak i w naprawdę szybkiej o mocy 280 KM. Jednak nawet ten z silnikiem 1.4 TSI pojedzie nawet 208 km/h. Skoro tak – ponownie – bezpieczniej jest wybrać model opony dopasowany do osiągów pojazdu.

Wróćmy jeszcze do środowiska, w którym używamy samochodu. Jazda głównie po mieście to zazwyczaj jazda z prędkościami 50-70 km/h. Spędzając 80-90% czasu w takim zakresie prędkości nadmierny hałas dochodzący z opon nie będzie nam przeszkadzał, więc opony, które bardziej hałasują stają przed nami otworem. Jeśli jednak cenimy sobie ciszę lub większość przebiegu robimy na drogach krajowych i autostradach – lepiej nie oszczędzać na tym aspekcie.

Prawie każdy model oferowany w segmencie D możemy kupić także z napędem na cztery koła. Nie powinniśmy ufać krążącemu nie wiadomo czemu mitowi, który mówi, że napęd na cztery koła dba o trakcję w takim stopniu, że nie trzeba kupować lepszych opon. Napęd na cztery koła dba o przyczepność podczas przyspieszania i zapewnia stabilność w zakrętach, ale nie skraca drogi hamowania. Nawet ją wydłuża, bo przecież dodaje sporo kilogramów. Zresztą, wystarczy też spojrzeć na zachowanie samochodów w terenie. Nawet najlepszy napęd 4×4 nie zastąpi opony dopasowanej do warunków.

Napisaliśmy już o kwestii masy. Samochody w zależności od specyfikacji ważą więcej lub mniej, ale dobierając klasę nośności, znów powinniśmy przyjrzeć się charakterowi wykorzystywania auta. Kombi segmentu D nierzadko mają wielkie bagażniki o pojemności ponad 500 litrów. Do takiego bagażnika można zapakować naprawdę dużo, a to znacznie obciąża tylną oś.

Zakładając, że statystycznie takie kombi waży ok. 1500 kg i zabiera ponad 500 kg na pokład, trzeba pamiętać, że poszczególne opony mają do udźwignięcia nawet 500-600 kg, w zależności od rozkładu masy. Lepiej nie ryzykować wybierając klasę nośności do 500 kg – lepiej postawić na oznaczenie 94 lub 98 i wyższe, czyli o nośności do 670-750 kg.

Parametrem, na którym nie warto oszczędzać jest też klasa hamowania na mokrej nawierzchni, która pośrednio mówi nam o ogólnej przyczepności, jaką zapewnia opona. W określonym budżecie powinniśmy starać się wybrać ten model, który zapewnia, jak najkrótszą drogę hamowania. Te kilka dodatkowych metrów potrafi czasem przesądzić o tym, czy w coś uderzymy, czy uda nam się zatrzymać przed przeszkodą.

Na koniec spójrzmy jeszcze na nasz styl jazdy. Dynamiczni kierowcy powinni wybrać opony wyższej klasy, które zwiększą ich margines bezpieczeństwa. Ci, którzy mają „lekką” nogę mogą pozwolić sobie na nieco tańsze opony.

Co wybrać?

Samochody klasy średniej pozwalają zarówno jeździć spokojnie i oszczędnie, jak i bardzo dynamicznie w mocniejszych wersjach. Ważne, żebyśmy potrafili dokładnie określić kryteria, według których będziemy szukali opon, a następnie poszukali odpowiednich modeli.

Dobór opon do takich samochodów różni się od doboru do samochodów miejskich. W małych samochodach możemy poszukać większych oszczędności na komplecie opon. W przypadku klasy średniej lepiej tego unikać.

Wsparciem merytorycznym przy powstawaniu artykułu był  sklep z oponami OponyProfi.pl


Podobne wpisy:

Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!