Ferrari traci moc?
Ekologia, spaliny, emisja dwutlenku węgla, normy, przepisy. Ferrari dostosowuje się do ekologicznej motoryzacji.
Ferrari zapowiedziało auta hybrydowe, a w przyszłości będzie prawdopodobnie zmuszone iść w ślady innych marek i poddać się „modzie” na downsizing. Zielona motoryzacja wymusi na marce zmniejszanie silników, ale na szczęście bez wielkiej szkody dla osiągów.
Prawdopodobnie marka użyje silników V6 zamiast V8, ale na pewno nie we wszystkich modelach. Zmiany być może dotkną modelu 458 Italia i California. Mimo „mniejszych” silników kultowe modele nie stracą swojego charakteru. Szef Ferrari zapewnia, że „zielone” wersje nie przestaną gwarantować mocnych wrażeń.
Jeśli chodzi o wersje hybrydowe, to możemy się ich spodziewać za 3-4 lata. Te spalinowo-elektryczne systemy trafią do modeli z silnikami V12. Dalej w przyszłości możemy się spodziewać silników z turbodoładowaniem, ale na to trzeba będzie jeszcze poczekać.
Na szczęście znając możliwości marki Ferrari, można przypuszczać, że „zielone” reguły nie wpłyną negatywnie na charakter jej samochodów.