Test: Skoda Citigo 1.0 75 KM – miejskie auto z automatem

Skoda Citigo dokonała przełomu na polskim rynku małych samochodów. Po trzynastu latach udało jej się zdetronizować lidera sprzedaży w segmencie A – Fiata Pandę. Dlaczego?

Skoda Citigo, Volkswagen Up!, Seat Mii – czyli nowy projekt grupy VW

Do niedawna w ofercie grupy Volkswagena brakowało auta konkurencyjnego do Citroena C1, czy Kii Picanto – taniego, wszechstronnego samochodu miejskiego (i nie tylko). Volkswagen Lupo nie był zbyt udanym projektem. Potrzeba było czegoś nowoczesnego i jednocześnie niedrogiego.

 

Tak powstały niemieckie trojaczki – Up, Citigo i Mii, z których największą popularność w Polsce zdobywa oczywiście Skoda. Dlaczego? Zapewne z powodu dobrej oferty flotowej, bazowej ceny niższej niż w przypadku Volkswagena i Seata (mimo, że to auta identyczne) oraz kilku innych zalet.

 

Citigo zdominowało polski rynek w segmencie A tuż po debiucie, detronizując Fiata, który panował tam od lat (przed Pandą było Seicento, Cinquecento itd.). Częściowo powodem tego stanu jest fakt, że Polacy woleli starszą generację Pandy, produkowaną w Polsce – nowa wersja, składana we Włoszech jest oczywiście nowocześniejszym autem, ale w obecnych czasach nie jest aż takim przełomem jak jej poprzedniczka. Przełomową konstrukcją jest za to Citigo.

Skoda Citigo 1.0 75 KM automatCzy warto wybrać Citigo?

Najmniejsza Skoda oferuje coś, czego obecnie na rynku, a na pewno w segmencie A, brakuje – dużą przestrzeń wewnątrz i stosunkowo dobre osiągi. Są konkurencyjne samochody, które oferują albo jedno, albo drugie. Citigo jest autem szerszym niż większość miejskich maluchów. 1650 mm szerokości pozwalają nie tylko na wygospodarowanie miejsca dla pasażerów, ale także na większy rozstaw kół, a więc lepsze trzymanie się drogi. Citigo ma bagażnik – prawdziwy bagażnik, w którym można przewieźć cokolwiek poza jedną reklamówką z zakupami. Przy tym jest to zwarte auto o masie nieznacznie przekraczającej 900 kg.

1.0 MPI – silnik, który sobie radzi

Trzycylindrowy silnik 1.0 MPI ma kilka zalet. Po pierwsze można zamontować do niego instalację gazową i jeździć za pół darmo. Po drugie potrafi rozpędzić aerodynamiczne Citigo do prędkości autostradowych, nawet wyższych niż katalogowe. Jego kultura pracy jest przyzwoita jak na trzycylindrowca, choć koncern przed premierą obiecywał coś lepszego. Testowana przeze mnie wersja to mocniejszy silnik o mocy 75 KM. Niegdyś jeździłem także wersją słabszą – 60 KM. Tak naprawdę nie sposób odczuć różnicy. Dodatkowych 15 KM  doda Skodzie animuszu tylko na bardzo wysokich obrotach.

 

Testowane Citigo wyposażone było w przekładnię zautomatyzowaną. To w dużym uproszczeniu elektronicznie sterowany manual, który nie zapewnia takiego komfortu jazdy jak klasyczny i dobrze zestrojony automat. Na pewno jednak jest dobrą opcją dla użytkowników wymagających komfortu. Auto z taką skrzynią biegów nie spala też o wiele więcej paliwa.

Skoda Citigo 1.0 75 KM automatSkoda Citigo na tle starszej konkurencji

Na rynku są obecne auta miejskie o podobnej pojemności i mocy silników, ale w tym przypadku dane katalogowe nie są głównym kryterium oceny. Silniki w tym segmencie są optymalizowane pod kątem zużycia paliwa. Np. silnik 1.0 68 KM, montowany m.in. w Toyocie Aygo ma wyższą moc, ale niższą wartość maksymalnego momentu obrotowego. By dogonić Citigo, trzeba byłoby od pierwszego biegu wkręcać jednostkę na bardzo wysokie obroty. A i wtedy mogłoby się nie udać.

 

Auto testowe było bardzo bogato wyposażone, przez co jego cena wywindowała aż do ponad 50 tys. zł. To już przesada, bo mamy do czynienia z jednym z najmniejszych samochodów na rynku. Citigo kupimy jednak już poniżej 30 tys. zł. Niestety, jak to ,,u Volkswagena”, będziemy wtedy musieli narzekać na ubogie wyposażenie. Za dodatkowych 5-7 tys. skonfigurujemy już ,,porządną” wersję z radiem, klimatyzacją itp.

Skoda Citigo 1.0 75 KM wnętrzeCitigo najlepsze w ofercie Skody

Po zakończonym teście Citigo mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że jest to obecnie najlepsze auto w całej ofercie Skody. Wyjaśnię dlaczego. Przede wszystkim żadna inna Skoda nie oferuje tylu innowacji i nie wypada tak dobrze w porównaniu z konkurentami rynkowymi (tak, pamiętam o Rapidzie i nowej Octavii). Mankamentem jest oczywiście cena, ale w Polsce trudno kupić niedrogo mały samochód. Konkurencja nie oferuje obecnie równie nowoczesnego auta. Konstrukcje mają już swoje lata, a wciąż podobną cenę. Wprowadzane nowe generacje (Panda, Spark) czy liftingi (Aygo, 107, C1, Twingo) nie przynoszą żadnych poważnych zmian. Citigo dobrze wstrzeliło się w moment.

 

 Plusy:

  • komfort jazdy
  • niskie spalanie
  • duża przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
  • prawdziwy bagażnik

 

Minusy:

  • wysoka cena wyposażenia dodatkowego
  • homologacja tylko na 4 osoby!

 

 Dane techniczne: Skoda Citigo 1.0 75 KM aut.


Podobne wpisy:

Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!