Patryk Pachura prawie na podium

W wyniku problemów technicznych z samochodem Mateusza Lisowskiego, w finałowej rundzie SEAT Leon Supercopa Deutchland oglądaliśmy jednego reprezentanta SEAT Sport Polska. Patryk Pachura zaprezentował się z dobrej strony i w obu wyścigach Supercopy na torze Hockenheim zdobył punkty, „ocierając” się wręcz o podium.

Dobra pozycja wyjściowa

Sobotni dzień zawodów bardzo udanie rozpoczął się dla jedynego zawodnika SEAT Sport Polska, który startował w finałowej rundzie SEAT Leon Supercopa Deutschland na torze Hockenheim.
Patryk Pachura w deszczowej czasówce uplasował się na piątym miejscu. Jest to najlepszy wynik osiągnięty przez tego zawodnika w tegorocznych kwalifikacjach. Kierowca SEAT Sport Polska na mokrym torze zaprezentował bardzo dobrą jazdę, a jego czas długo widniał w pierwszej trójce. Pole position zapewnił sobie Thomas Marschall.

Wyścig Pachury

Sukcesem zakończył się przedostatni wyścig niemieckiego pucharu SEAT Leon Supercopa. Startujący z piątego pola Patryk Pachura ukończył go na szóstym miejscu, a jeszcze dwa okrążenia przed jego końcem zawodnik SEAT Sport Polska zajmował trzecią pozycję.
Tak jak to miało miejsce w kwalifikacjach, także wyścig odbył się po mokrym torze. Poranne kwalifikacje pokazały jednak, że Pachura bardzo dobrze czuje się w takich warunkach. Po starcie z piątego pola zawodnik SEAT Sport Polska nie stracił zajmowanej pozycji. W pewnym momencie Polak awansował natomiast na trzecie miejsce i wraz z pozostałymi zawodnikami z czołówki odjechał na bezpieczną odległość.
W trakcie wyścigu nie obyło się bez wyjazdu safety cara. Po zakończeniu okresu neutralizacji Pachura z czwartego ponownie przesunął się na trzecie miejsce. Kiedy wydawało się, że zawodnik SEAT Sport Polska dojedzie na podium, przed wejściem do Sachs Kurve lekko wypadł z toru i stracił zajmowaną pozycję.
Ostatecznie zawodnik z Polski ukończył zmagania na szóstym miejscu, co jest najlepszym tegorocznym występem zawodnika z Wielkopolski. Wyścig padł łupem Petra Fulina, który tym samym wygrał drugi wyścig z rzędu.

Po raz kolejny z punktami

Drugi wyścig finałowej rundy Supercopy Patryk Pachura również ukończył na punktowanej pozycji. Co prawda reprezentant SEAT Sport Polska miał większy apetyt po szóstym miejscu w pierwszym biegu, ale szanse na podium przekreślił atak ze strony Petra Fulina.
Ostatni w tym sezonie wyścig Supercopy Patryk Pachura rozpoczynał z pole position. Była to zasługa szóstej lokaty w pierwszym biegu. Zawodnik z Polski popisał się bardzo dobrym startem i utrzymał pierwszą lokatę. Niestety, bezpardonowy atak ze strony Czecha Petra Fulina spowodował, że zawodnik SEAT Sport Polska spadł przez to na czternastą pozycję. Po tym ataku Pachura zdołał jeszcze awansować o dwie lokaty i ukończyć zmagania na dwunastym miejscu. Był to zarazem kolejny wyścig Pachury ukończony na punktowanej pozycji. Ostatnim tegorocznym zwycięzcą rundy Supercopy został Thomas Marschall. Wygraną w całym pucharze zapewnił sobie Szwed Andreas Simonsen.

Patryk Pachura:

Były to dla mnie udane zawody, choć pozostał mały niedosyt. Wreszcie udało mi się przełamać pechową passę i znalazłem się w pierwszej piątce kwalifikacji. Szkoda, bo była nawet szansa sięgnięcia po pole position, ale w swoim najszybszym okrążeniu popełniłem błąd w pierwszym sektorze. We wszystkich sektorach uzyskiwałem jednak czasy w czołówce. W zasadzie przez dłuższy okres plasowałem się w trójce. Potem wyjechałem jeszcze na nowych oponach, ale zrobiłem tylko jedno – właśnie to najszybsze – okrążenie i wywieszono czerwoną flagę. Czasówka jak i pierwszy wyścig odbyły się po mokrym torze. Szkoda straconej w wyścigach szansy na podium, które zarówno w sobotę jak i niedzielę było naprawdę blisko. W pierwszym biegu jechałem już trzeci i poślizgnąłem się na Sachs Kurve dwa okrążenia przed końcem wyścigu, w drugim biegu z kolei przeszkodził mi Petr Fulin. Czech uderzył w mojego SEAT-a. Po tej sytuacji został ukarany ostrzeżeniem, a ja niestety spadłem poza pierwszą dziesiątkę. Mimo tego pechowego zdarzenia myślę, że z dobrej strony zaprezentowałem się w tych dwóch ostatnich tegorocznych wyścigach Supercopy. Dwa razy „otarłem się” o podium. Dziękuję całemu zespołowi za pracę przy moich startach w tej edycji niemieckiego cyklu.


Podobne wpisy:

Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!