Ceny benzyny spadną średnio o 20-30 groszy na litrze!

Od dłuższego czasu w mediach pojawiały się informacje, że ceny popularnej 95-ki przekroczą na stacjach paliw magiczną barierę 6 zł za litr. Teraz jednak sytuacja się odwróciła, bo dwa największe koncerny paliwowe w Polsce – PKN Orlen i Grupa Lotos – ogłosiły obniżkę cen paliw na swoich stacjach o 20-30 groszy na litrze.

Ceny paliwCeny paliw rosły, a Polacy jeździli więcej

Takie właśnie wnioski można było wysnuć z raportu Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego za 2011 rok. Zużycie paliw w ubiegłym roku wzrosło o 2%. I to mimo znaczących podwyżek na stacjach paliw! W 2011 roku ceny benzyny wzrosły o 13%, a oleju napędowego i autogazu o 18% wskutek czego po raz pierwszy w historii – w przypadku benzyny i oleju napędowego – przekroczyły barierę 5 zł za litr. Prognozy na 2012 rok wcale nie przestawiały się w lepszych barwach. Ceny miały w dalszym ciągu rosnąć. Te przewidywania, aż do końca marca, miały swoje odzwierciedlenie na stacjach paliw. Litr benzyny pod koniec ubiegłego miesiąca kosztował średnio 5,78 zł, a kierowcy zastanawiali się kiedy przekroczy kolejną magiczną barierę, tym razem 6 złotych. W nocy z 31 marca na 1 kwietnia Grupa Lotos i PKN Orlen nieoczekiwanie poinformowały jednak, że w pierwszym tygodniu kwietnia ceny paliw ulegną… obniżeniu! Spadek ceny baryłki ropy oraz zniesienie części akcyzy na paliwo przez rząd spowodowały, że już niebawem nasze rachunki na stacjach paliw spadną. I to znacząco!

Kwoty wyświetlane na dystrybutorach spadną

Benzyna 95 powinna kosztować w przyszłym tygodniu około 5,50-5,70 zł za litr, olej napędowy około 5,44-5,55 zł za litr, a autogaz – między 2,45 a 2,60 zł za litr – prognozują analitycy rynku paliw. Eksperci, zajmujący się badaniem rynku paliw, zgodnie uważają, że tak duża obniżka cen na stacjach paliw nie jest jednorazowym „wybrykiem” . Do końca kwietnia – jak twierdzą – ceny benzyny powinny spaść do poziomu 5,20-5,34 zł za litr a oleju napędowego do 5,04-5-12 zł za litr.

Benzyna poniżej 5 zł za litr

Ceny baryłki ropy na świecie nieznacznie spadają w reakcji na doniesienia o możliwym uruchomieniu strategicznych rezerw surowca. Również działania polskiego rządu znacząco wpłynęły na ceny paliw na stacjach. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przypuszczać, że obniżka na rynku naftowym będzie miała długotrwały charakter i kierowcy w Polsce mogą liczyć na prezent w postaci niższych cen na stacjach – mówi analityk z paliwko.com.pl

Gdzie teraz jest najtaniej?

Najniższe ceny oleju napędowego od dłuższego czasu notowane są w Bełchatowie. Najdroższe są natomiast w Gdańsku. W przypadku benzyny najkorzystniej jest tankować w Łasku oraz w Rzeszowie. Najdrożej jest z kolei w Warszawie oraz Łodzi i Jeleniej Górze. Z zestawień wynika ponadto, że najniższe ceny autogazu mają Szczecin i Sopot. Najdrożej jest natomiast w Warszawie i Kielcach.

 

Aktualizacja: Informujemy, że niniejszy artykuł był primaaprilisowym żartem. Przepraszamy za czarny humor autora. Niestety ceny paliw nie spadną…


Podobne wpisy:

Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!