Mój przyjaciel Kaszlak…

Renia, Kaszlak, Mietek… można śmiało stwierdzić, że samochód prawie każdego kierowcy posiada imię.

Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego kierowcy nadają swoim samochodom imiona? Przecież samochód to tylko samochód… No nie dla wszystkich… dla większości z nas samochód to coś więcej. To nie tylko środek lokomocji.

Dla niektórych samochód to swojego rodzaju wehikuł czasu – pierwszy pocałunek, pierwszy wyjazd za granicę, bardzo szybka jazda do szpitala z rodzącą żoną, pierwsze podwiezienie do szkoły swojego dziecka, pierwsza samodzielna zabawa w mechanika, pierwsza kontrola drogowa czy pierwsza stłuczka. Dla większości kierowców samochód to mnóstwo wspomnień i może dlatego chętnie nadajemy im imiona. Samochód towarzyszy nam codziennie  i spędzamy w nim dużo czasu, więc może dlatego lepiej nam się z nim „dogadać”, kiedy nadamy mu jakieś imię.

Najprostsze imiona zazwyczaj pochodzą od marki – Renault – Renia, Mazda – Madzia, Mitsubishi – Mitszi, Astra – Asia, Polonez – Poltek, Vectra – Vector albo Viki oraz inne, bardziej oddające charakter samochodu to np. Powolniak, Złomiak, Strzała, Kaszlak… (mi osobiście najbardziej podoba się Kaszlak – najbardziej oddaje charakter auta i od razu na twarzy pojawia się uśmiech :)).

Jest też dużo innych – bardziej „abstrakcyjnych”, np. Herbi, Gertruda, Abigail, Grzymisław czy Tęgoryj.

A Wy jak nazywacie swoich towarzyszy? Czekamy na propozycje 🙂


Podobne wpisy:

Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!