Małe Cayenne będzie się nazywało Macan!
Od Cajuna do Macana: Niemcy z Porsche oficjalnie ogłosili, że ich najnowszy kompaktowy mały SUV, którego produkcja rozpocznie się w 2013 roku zostanie nazwany Macan, a nie jak pierwotnie zakładano Cajun.
Ewolucja nazwy
Najnowszy członek rodziny Porsche, którego produkcja ruszy już za dwa lata w Lipsku będzie nazywał się Macan. Firma podała tą informację na swojej stronie internetowej. Dwa lata temu, kiedy Porsche ogłosiło plany budowy nowego małego SUV-a, który miałby być pozycjonowany poziom niżej od Cayenne, koncepcyjny projekt otrzymał roboczą nazwę Cajun. Miało to być skrótem od „Cayenne Junior”. Teraz wiemy, że to była rzeczywiście nazwa robocza, a Niemcy przez dwa lata głowili się jak oficjalnie nazwać swój nowy pojazd, który będzie miał za zadanie powtórzyć sukces Cayenne.
Indonezyjski tygrys od Porsche
Nazwa nowego SUV-a Porsche wzięła się od indonezyjskiego słowa ,,tygrys”.
„Dobrze pasuje do marki, świetnie brzmi w wielu językach i dialektach oraz przywołuje pozytywne skojarzenia” – mówi Bernhard Maier, wiceprezes ds. sprzedaży i marketingu Porsche AG. W ostatnich latach firma ze Stuttgartu konsekwentnie zastępuje liczbowe nadawanie nazw swoim samochodom, co czyniła od momentu pojawienia się pierwszego Porsche w historii (model 356 z 1948 roku), na rzecz oznaczeń literowych: Boxster, Cayman, Panamera, Cayenne, a teraz Macan.
Cel Macana – powtórzyć sukces Cayenne
Wprowadzając na rynek model Macan, kierownictwo Porsche rozpocznie realizację tzw. ,,Strategii 2018″, w której założeniach jest poszerzenie i wzbogacenie gamy modelowej. Niemcy, tworząc Macana i wdrażając go do produkcji w 2013 roku liczą zapewne, że powtórzy on sukces swojego większego i starszego brata – modelu Cayenne. W dużej mierze wszystko wiele zależeć będzie od ceny jaką producent przypisze Macanowi. Według nieoficjalnych informacji wiadomo, że samochód zostanie usytuowany w dolnej części przedziału cenowego Porsche, który zaczyna się od prawie 50 000 euro.
Podobne wpisy:
W związku z coraz większym popytem na małe samochody także Volvo, chcąc pozostać aktywnym graczem, musi wprowadzić nowy model w segmencie B. Takim modelem ma być Volvo C20. W związku z tym, że zarówno Mercedes, BMW i Audi mają w ofercie „maluchy”, Volvo nie może siedzieć bezczynnie.
Wiele wody jeszcze upłynie w Wiśle, zanim większość Polaków zacznie przesiadać się do nowych aut. Nie oszukujmy się. Kieszeń przeciętnego polskiego kierowcy jest wyjątkowo szczupła w porównaniu do kieszeni Niemców, Francuzów czy Włochów. Dlatego też jeszcze przez wiele lat zdecydowana większość polskich kierowców będzie się poruszać używanymi autami, których wiek można określić jako nastoletni.
Znaczna część aut segmentu B kojarzona jest tylko i wyłącznie z dojazdami do pracy przez kobiety. Może to wynikać z faktu, że samochody te ze względu na niewielkie gabaryty pozwalają łatwo manewrować w korkach, na parkingu przed biurowcem lub marketem. Jednak wśród miejskich pojazdów są też takie, które potrafią pokazać pazur i wygrać wiele startów […]
Gdyby na etapie projektowania samochodów kierowano się zdrowym rozsądkiem, po ulicach jeździłyby wyłącznie takie auta jak Suzuki Splash. Niestety (na szczęście?) nie wszyscy ludzie są rozsądni… Przetestowaliśmy Splash’a z silnikiem 1.0 65 KM.
Za trzy lata będziemy mogli zobaczyć gotowe, nowe modele małego Renault Twingo. Dzięki francusko – niemieckiej współpracy zobaczymy go w dwóch wcieleniach: Campus i City.
Przetestowaliśmy bogato wyposażoną wersję Chevroleta Spark-a LS z silnikiem 1.0 DOHC. Obszerne wnętrze, ekonomiczny silnik, stylowy wygląd – to główne zalety nowego Spark-a.
Lato to czas wyjazdów wakacyjnych. Wiążą się one z koniecznością przewożenia większych ilości bagaży. Odpowiednie ich ułożenie w samochodzie przypomina niekiedy grę w gigantyczny Tetris. Na szczęście jest rozwiązanie.
Małe samochody powoli przestają kojarzyć się z ciasnotą i dyskomfortem. Każda, licząca się na rynku firma musi posiadać przynajmniej jedno auto segmentu mini w swojej ofercie. Dotyczy to także marek klasy premium. Dlaczego nawet bogaci klienci sięgają dziś po auta o gabarytach małego Fiata?
We włoskim Pordenone rozegrano pierwszą rundę Pucharu Świata Cross Country- Rajd Italian Baja. Po udanym prologu i pełnym przygód pierwszym dniu, choroba kierowcy uniemożliwiła załodze Adam Małysz/Rafał Marton, jadącej Mitsubishi L200, dalszą rywalizację.
Zgodnie z oczekiwaniami, najnowszy produkt marki Opel będzie nosił nazwę ,,Adam”. Nowe auto segmentu A będzie więc nazywało się tak jak założyciel koncernu.
